Wolff porównuje karę Alonso do GP Abu Zabi 2021

Toto Wolff po raz kolejny nawiązał do wydarzeń z 2021 roku i pamiętnego Grand Prix Abu Zabi. Tym razem szef Mercedesa wspomniał o tym przy okazji zamieszania z karą dla Fernando Alonso z Arabii Saudyjskiej oraz tego, czy Hiszpan wywalczył 100. podium w Formule 1.

Przypomnijmy, że Alonso podczas GP Arabii Saudyjskiej otrzymał pięciosekundową karę za to, że źle ustawił się na starcie wyścigu. Już po zakończeniu rywalizacji okazało się, że podczas odbywania tejże kary jeden z mechaników dotknął Astona Martina Hiszpana podnośnikiem, co sędziowie zinterpretowali jako «pracę nad samochodem». W rezultacie zaraz po wyścigu i celebracji podium, kierowca Astona stracił swoje trzecie miejsce na rzecz George’a Russella z Mercedesa.

Po odwołaniu się od tej decyzji i wykazaniu przez ekipę, że w przeszłości podobne zachowania miały miejsce i sędziowie nie nakładali kary, dwukrotny mistrz świata odzyskał swoje 100. podium. Tę sytuację skomentował Toto Wolff.

„Po pierwsze, to ta kara była bardzo dotkliwa, ponieważ Fernando i Aston wykonali kawał dobrej roboty i zasługują na podium” – powiedział Wolff w wywiadzie dla brytyjskiego Channel 4.

„Musimy się przyjrzeć tym przepisom i zobaczyć, czy jest coś, co możemy poprawić, ponieważ to nie wpłynęło na jego wyścig. Preferuję, aby FIA przyszła z właściwą decyzją niż być szybkim i podjąć decyzję, która nie jest błędna. W 2021 roku byliśmy ofiarami, gdzie wszystko sprowadziło się do rozrywki poprzez szybką decyzję, a najlepszy zawodnik mistrzostw został okradziony, więc pod tym względem myślę, że wolałbym nie stanąć na podium i dopiero później mieć prawdziwy wynik”.

Źródło: motorsportweek.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze