Były kierowca zespołu Ferrari Felipe Massa przyznał, że jest zdziwiony tym, jak dobrze włoska ekipa radzi sobie na początku nowego cyklu przepisów technicznych i z jaką przewagą prowadzi w obu klasyfikacjach po trzech wyścigach sezonu 2022.
„Jestem zdziwiony, że w Maranello są tak daleko do przodu, jeśli chodzi o zrozumienie nowych przepisów oraz niezawodność samochodu”
– powiedział Brazylijczyk. „Nie jest tajemnicą, że Ferrari zawdzięcza tak dużą przewagę w mistrzostwach wytrzymałości samochodu”
.
Massa, który sam był faworytem do zdobycia tytułu w sezonie 2008 dla Ferrari, który ostatecznie padł łupem Lewisa Hamiltona, przestrzega jednak przed nadmiernym optymizmem: „Musimy się uspokoić, bo układ stawki nie jest jeszcze zbyt jasny po zaledwie kilku wyścigach. Nie powiedziałbym, że Ferrari ma już tegoroczny tytuł w kieszeni”
.
„Teraz jednak będą tory, na których ważniejszy jest docisk aerodynamiczny niż prędkość maksymalna – mam na myśli Imolę, Barcelonę i Monte Carlo – gdzie Ferrari może być jeszcze szybsze niż dotychczas, bo widać, że choć Red Bull ma dużą prędkość, to Ferrari ma bardziej zbalansowany samochód w zakrętach, mając większy docisk”
.
Losy tegorocznych mistrzostw może rozstrzygnąć tempo rozwoju samochodu. W obozie Ferrari pojawiają się sprzeczne komentarze na temat tego, czy włoski zespół zdoła pozostać pod tym względem przed rywalami z Red Bulla.
Źródło: gazzetta.it
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.