Max Verstappen zdobył trzecie pole position z rzędu, ale nie był zadowolony z przebiegu sesji kwalifikacyjnej. Holendrowi nie podobało się to, że w decydującym momencie Q3 został wypuszczony jako pierwszy.
Bezpośrednio po zakończeniu sesji kwalifikacyjnej Max Verstappen nie cieszył się ze zdobycia trzeciego pole position w trakcie piętnastu dni. Kierowca Red Bulla był niezadowolony ze strategii jego zespołu na decydujące momenty dzisiejszej czasówki.
"Trzecia część kwalifikacji była dla mnie niezbyt udana" - rozpoczął Verstappen. "Strategia jaką mieliśmy w Q3 nie była odpowiednia, zostałem wysłany na tor w złym momencie i nie mogłem skorzystać ze strugi powietrza samochodów z przodu. Przejazdy w Q1 i Q2 były naprawdę udane, ale w Q3 jechałem jako pierwszy i przez to traciłem odrobinę czasu na prostych. Nie byłem w stanie poprawić swojego czasu, ale koniec końców udało nam się zwyciężyć i to jest najważniejsze. Mimo wszystko byłem w stanie pojechać dziś jeszcze szybciej".
Verstappen zapytany o przebieg jutrzejszego wyścigu dodał: "W trakcie tego weekendu ścigamy się na bardziej miękkich mieszankach opon, więc zarządzanie nimi będzie kluczowe do zwycięstwa w wyścigu. Jesteśmy bardzo dobrze przygotowani, chcemy pokonać Mercedesa i odnieść kolejny sukces. Sergio wystartuje z trzeciego miejsca, co daje nam jeszcze więcej możliwości jeśli chodzi o strategię. Celem jest zdobycie dużych punktów i powiększenie przewagi nad Mercedesem i Lewisem [Hamiltonem] w klasyfikacji generalnej".
Źródło: racer.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
