Kubica: Williams nie ma wystarczającej liczby części zamiennych

Robert Kubica powiedział, że zespół Williams wciąż miał trudności z przygotowaniem wystarczającej liczby części zamiennych i podobnie jak w Australii, również w Bahrajnie obaj kierowcy ekipy z Grove będą musieli być bardziej ostrożni podczas rywalizacji.

Williams nadal odczuwa pokłosie problemów związanych z opóźnieniami przy przygotowaniu tegorocznego samochodu. Na chwilę obecną FW42 pod względem tempa wyraźnie odstaje od swoich rywali – w Australii kierowcy ekipy startowali z ostatniego rzędu i w podobnym stylu ukończyli wyścig na torze Albert Park. Wiele wskazuje również na to, że w Bahrajnie może być podobnie, a sytuacji nie poprawia fakt, że zespół wciąż ma trudności ze stworzeniem odpowiedniej liczby części zamiennych.

„Nie jest to łatwa sytuacja również z punktu widzenia kierowcy, ponieważ będziemy ograniczeni liczbą części zamiennych i innymi czynnikami. To stawia zawodnika w trudnym położeniu. Jutro sytuacja będzie wyglądać tak, jak jest obecnie. Nie można przejeżdżać przez krawężniki, gdyż w przeciwnym przypadku wystąpi ryzyko uszkodzenia samochodu, a nie będzie innych części” – mówił Kubica dziennikarzom na torze Sakhir przed rozpoczęciem weekendu wyścigowego w Bahrajnie.

Zespołowy kolega Polaka George Russell dodał z kolei, że – podobnie jak Kubica – w Australii również miał problemy z widocznością świateł startowych przed rozpoczęciem wyścigu.

„Ustawiłem się na polu startowym, spojrzałem w górę i zdałem sobie sprawę, że nic nie widzę. Rozglądałem się dookoła i udało mi się dostrzec światła w odbiciu okien Paddock Club. Na końcu stawki [w Melbourne] tor ma nieznaczne odchylenie, więc tylne skrzydło [samochodu z przodu] zdaje się być nieco wyżej. Nie jestem pewien czy ten problem występuje również na innych torach, ale przekonamy się w niedzielę” – stwierdził Russell.

Źródło: reuters.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze