Szef zespołu Haas Günther Steiner stwierdził, że utrata punktów w tak dobrze przygotowanym samochodzie jest ‘nie do zaakceptowania’, odwołując się do kolizji kierowców Haasa oraz wypadku Romaina Grosjeana w niedzielnym wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii.
Kevin Magnussen oraz Grosjean startowali do rywalizacji z czołowej dziesiątki, jednak między dwójką Haasa doszło do kolizji na pierwszym okrążeniu, przez co utracili kilka miejsc. Magnussen był w stanie najlepiej wykorzystać samochód bezpieczeństwa, kończąc wyścig na 9. pozycji, jednak Grosjean nie dojechał do mety po wypadku z Carlosem Sainzem Jr. Steiner uważa, że tego typu sytuacje nie powinny mieć miejsca, tym bardziej, że Haas stracił dystans do znajdującego się przed nim Renault.
„Powinniśmy odjechać stąd w lepszych nastrojach i z większą liczbą punktów, ale trochę ich straciliśmy. Musimy zbadać, do czego tak naprawdę doszło w pierwszym zakręcie i uniknąć tego w przyszłości. Jest to oczywiście nie do zaakceptowania, ponieważ ciągle tracimy punkty, kiedy dysponujemy dobrym samochodem. Myślę, że musimy po prostu usiąść i zobaczyć, co należy zrobić, aby spisywać się lepiej, a przynajmniej być tam, gdzie powinniśmy się znajdować”
– powiedział Steiner.
„Ostatecznie jednak nie wracamy do domu z pustymi rękami. Chłopaki mogą być dumni z tego, co osiągnęli. Mamy dwa punkty. Możliwość sięgnięcia po nie trzy razy z rzędu jest dobrą sprawą, ale nie powiedziałbym, że jestem zachwycony, ponieważ punktów powinno być o wiele więcej”
.
Po rundzie na torze Silverstone utrzymał co prawda piąte miejsce w klasyfikacji konstruktorów z dorobkiem 51 punktów, jednak do czwartego Renault traci już 19 oczek, a za swoimi plecami ma Force India i McLarena, którzy zgromadzili odpowiednio 49 i 48 punktów.
Źródło: crash.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
