Hamilton: Obecność mistrza świata nie jest konieczna

Dla Lewisa Hamiltona ewentualna obecność mistrza świata w tegorocznej stawce lub jej brak nie stanowi różnicy. „Jesteśmy tu, aby pokonać każdego z kierowców” – mówi zawodnik Mercedesa.

Nagłe odejście Nico Rosberga było ogromnym zaskoczeniem dla całego świata Formuły 1, a zwolnione miejsce w Mercedesie stało się obiektem westchnień sporej części stawki. Ostatecznie zajął je dotychczasowy zawodnik Williamsa, Valtteri Bottas, który podpisał roczny kontrakt na jazdę u boku Lewisa Hamiltona. Rezygnacja Rosberga przy jednoczesnym odejściu Jensona Buttona oznacza, że liczba mistrzów świata w F1 zmalała i w tym momencie pozostaje ich zaledwie czterech: Hamilton, Alonso, Vettel i Räikkönen.

Dla Hamiltona obecność w stawce obecnego mistrza świata nie jest jednak konieczna.

„Kiedy szedłem na konferencję prasową myślałem sobie, że razem ze mną będą tam dwaj inni mistrzowie [Alonso i Vettel] i jeden potencjalny [Ricciardo]. Nie ma to znaczenia czy aktualny mistrz świata tutaj się znajduje, czy też nie” – mówił Brytyjczyk. „Ostatecznie każdy rok i start są zupełnie inne. Mamy też całkiem nowe wyzwanie i nowe mistrzostwa do wygrania. Jesteśmy tutaj aby pokonać innych, nie tylko mistrza świata. Chcesz być lepszy od każdego innego kierowcy”.

Zawodnik Mercedesa odniósł się także do obecnej sytuacji Fernando Alonso i przyznał, że chciałby aby dwukrotny mistrz świata powrócił do walki o najwyższe pozycje.

„Potrzebujemy Fernando za kierownicą dobrego auta, żeby mógł z nami walczyć. Będzie w Formule jeszcze przez jakiś czas i to dobra wiadomość. Czuję że jeszcze zobaczymy, co potrafi pokazać. Sport tego potrzebuje, a on na to zasługuje”.

Źródło: gpupdate.net

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze