Trzy opcje Mercedesa według Toto Wolffa

Ważą się losy Mercedesa, który po nieoczekiwanym zakończeniu kariery przez Nico Rosberga musi znaleźć jego następcę. Dyrektor wykonawczy zespołu, Toto Wolff przyznaje, że pozyskanie zarówno Alonso, jak i Vettela nie musi być łatwe i przy okazji – nie stoi na czele listy priorytetów teamu, natomiast zatrudnienie Bottasa jest dla Austriaka „najmniej pożądaną opcją”, jeśli mowa o wyżej wspomnianych kierowcach.

Zakończenie kariery przez mistrza świata wywróciło do góry nogami - wydawałoby się - uporządkowany na tym etapie świat Formuły 1. Na niespodziewanie zwolnione miejsce w topowym zespole mają chęć niemal wszyscy kierowcy ścigający się w królowej motorsportu.

„Byłem bombardowany telefonami. Zadzwoniło do mnie 80% kierowców F1” – mówił Toto Wolff. „Nie zrobili tego Räikkönen i Kwiat, ale tylko dlatego, że nie mają mojego numeru!”

Wolff zapytany o chęci i możliwości zatrudnienia jednego z dwóch mistrzów świata: Vettela i Alonso, odparł:

„Nie jest moim zamiarem wtrącać się w wewnętrzne sprawy Ferrari. Nie wiem nawet czy Sebastian chciałby przyjść do naszego zespołu. To samo z Alonso. Co Ferrari i McLaren zrobiłyby bez nich w grudniu? Albo Williams bez Bottasa? Tak naprawdę ostatnia opcja jest taką, która najmniej mi się podoba”.

Dyrektor wykonawczy Mercedesa widzi trzy opcje dotyczące przyszłorocznego składu kierowców. Pierwszą z nich jest podział na kierowcę numer jeden i numer dwa, co byłby przeciwieństwem dotychczasowej polityki niemieckiego teamu.

„Pierwszą opcją jest posiadanie numeru jeden i numeru dwa w zespole. Trochę jak w Ferrari za czasów Schumachera i Massy. Zatrudniasz kierowcę, który zapewni mistrzostwo świata wśród konstruktorów” - orzekł Wolff.

„Druga możliwość to zatrudnienie jednego z naszych juniorów – Ocona lub Werhleina. Ostatecznie, inne teamy dały szansę młodym kierowcom, takim jak Verstappen czy Vandoorne”.

Przypomnijmy, że Esteban Ocon podpisał już kontrakt z Force India, natomiast Wehrlein jest jednym z głównych kandydatów do objęcia posady kierowcy etatowego w Sauberze.

„Ostatnią możliwością jest przyjrzenie się wszystkim kierowcom i znalezienie innego topowego zawodnika” – dodał Austriak.

„W poniedziałek wrócę do Brackley, gdzie spotkam się z Ronem Meadowsem, Andrew Shovlinem i grupą najlepszych inżynierów i zaczniemy pracować nad znalezieniem najlepszego rozwiązania. To dla nas nowe ekscytujące wyzwanie”.

„Tak czy inaczej, nawet jeśli wygraliśmy 19 wyścigów, to był bardzo skomplikowany sezon, pełen przeszkód” - zakończył 44-latek.

Źródło: autosport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze