Kontrowersyjny system wymierzania kar przesunięcia na polach startowych za nieregulaminową wymianę podzespołów jednostki napędowej został uproszczony na spotkaniu Światowej Rady Sportów Motorowych.
Niektóre zespoły, głównie mające problemy z obecnymi jednostkami napędowymi, wyraziły swoje niezadowolenie z obecnego systemu kar. Ponadto, jak przekonaliśmy się już w przeszłości, dochodzi do dziwnych sytuacji.
Do wyścigu o Grand Prix Austrii kierowca McLarena, Jenson Button, został ukarany na starcie przesunięciem o 25 pozycji podczas, gdy cała stawka liczy jedynie 20 zawodników. W związku z tym brakującą część kary musiał odbyć już w trakcie wyścigu, przejeżdżając dodatkowo przez aleję serwisową.
Jednakże Światowa Rada Sportów Motorowych zatwierdziła przepis, który zapewnia kierowcom w przypadku podobnych sytuacji do wyżej wymienionej jedynie utratę pozycji startowych, eliminując po drodze otrzymanie dodatkowych kar.
Dodatkowo potwierdzono, że zespoły korzystające z jednostek napędowych producentów, którzy dopiero weszli do Formuły 1, będą mieli do dyspozycji dodatkowy motor. Oznacza to, że Honda, która dołączyła do stawki F1 wraz z rozpoczęciem tego sezonu, otrzyma na mocy prawa działającego wstecz dodatkową, piątą jednostkę napędową na ten sezon.
Wszelkie wyżej wymienione zmiany wchodzą w życie ze skutkiem natychmiastowym, a najbliższy wyścig zostanie rozegrany na Węgrzech 26 lipca.
Źródło: autosport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.