Nieudany pierwszy dzień testów Pirelli

Pirelli przeprowadziło na torze Fiorano pierwsze tegoroczne testy opon Formuły 1 na mokrą nawierzchnię. Jazdy z udziałem zmodyfikowanego samochodu Ferrari zakończyły się jednak przedwcześnie z powodu wypadku Sebastiana Vettela.

Czterokrotny mistrz świata stracił kontrolę nad samochodem podczas pierwszego okrążenia jednego z popołudniowych przejazdów i uderzył czołowo w barierę. Niemiec nie ucierpiał w wypadku, lecz samochód został uszkodzony na tyle, że testy zostały przerwane i nie wiadomo jeszcze, czy zostaną wznowione w piątek.

Rozbudowany program testów deszczowych opon Pirelli jest podyktowany wprowadzeniem startów zatrzymanych w przypadku rozpoczęciem wyścigu za samochodem bezpieczeństwa na mokrym torze. Dotychczasowe opony włoskiego producenta były szeroko krytykowane za ich małą skuteczność w niskich temperaturach.

Pirelli sprawdzało różne specyfikacje opon, które miały stanowić odpowiedź na te zarzuty, lecz wypadek Vettela w opisanych okolicznościach może sugerować, że producent ma przed sobą jeszcze dużo pracy.

Źródło: autosport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze