Przyszłość Grand Prix Węgier Formuły 1 została zabezpieczona dzięki przedłużeniu umowy na organizację tej rundy co najmniej do 2026 roku.
Raporty z Budapesztu donoszą, że organizatorzy corocznego wyścigu na torze Hungaroring podpisali nowe, 5-letnie przedłużenie obowiązującego kontraktu. Wcześniej podjęto prace remontowe na torze, które zakładały m. in. całkowitą wymianę nawierzchni. Sugerowano wówczas, że wszystko powinno zostać przygotowane przed lipcową rundą na Węgrzech.
„Umowa została przedłużona o kolejne pięć lat, co oznacza miejsce w kalendarzu Formuły aż do 2026 roku. Bez wchodzenia w szczegóły tego kontraktu mogę powiedzieć, że będziemy w stanie organizować wyścigi przez kolejne pięć lat na bardzo korzystnych warunkach”
– potwierdził Sesztak Miklos, Minister Rozwoju Narodowego Węgier.
„Choć wszystko jest w porządku, wiemy, że musimy dokonać poprawy. Przebudowa nawierzchni była pierwszym krokiem w tym kierunku”
– dodał.
W ciągu najbliższych dni powinny zostać zakończone wszelkie prace, które mają być poddane pod ocenę przez dyrektora wyścigowego FIA Charliego Whitinga. Wymiana nawierzchni nie była jednak jedynym celem tych zmian. Niektóre z prac zostały podjęte w kierunku dostosowania toru Hungaroring pod możliwą organizację wyścigu MotoGP.
„Nie będzie to miało jednak wpływu na Grand Prix Formuły 1, chociaż zostaną rozbudowane i poszerzone strefy pobocza”
– przyznał w styczniu szef Hungaroringu Zsolt Gyulay.
Wyścig Formuły 1 o Grand Prix Węgier odbędzie się 24 lipca, zaś w przyszłym tygodniu zostanie tam rozegrana runda WTCC.
Źródło: motorsport-total.com, grandprix247.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
