Porsche prowadzi po ¼ dystansu

Ralf Bohn prowadzi w 24-godzinnym wyścigu w Dubaju, utrzymując Porsche #911 zespołu Herberth Motorsport z przewagą minuty nad Jochenem Krumbachem w podobnym samochodzie #12 od Manthey Racing.

Swoje prowadzenie samochód #911 zawdzięcza m.in. fabrycznemu kierowcy Porsche Brendonowi Hartleyowi, dla którego to pierwszy wyścig za kierownicą pojazdu GT3 marki. Trzecie miejsce należy do zdobywców pole position w Mercedesie #2 od Black Falcon, którzy podążają zaledwie kilkanaście sekund za drugim w stawce Porsche.

Z potencjalnej walki o zwycięstwo na tym etapie odpadło Audi #4 od Team WRT, po tym jak Ruben Maes został wyrzucony z toru przez Lamborghini #963 podczas walki o ósme miejsce.

W momencie zakończenia pierwszej ćwierci wyścigu, Michał Broniszewski znajdował się za kierownicą Mercedesa #3 od Black Falcon, zajmując czwarte miejsce. Polak przesunął się na chwilę o jedną pozycję, po zjeździe do boksów samochodu #12.

Kolizja i późniejsze problemy techniczne zepchnęły polski zespół #29 Förch Racing powered by Olimp na 59. miejsce w klasyfikacji generalnej i 14. w klasie A6 Pro. W momencie gdy nad torem zachodziło słońce, na swój pierwszy przejazd wyjechał Robert Kubica.

Zespół #105 Zest Racecar Engineering z Gosią Rdest w załodze awansował na czwarte miejsce w klasie TCR.

Po wypadku w połowie czwartej godziny wyścigu, samochód #81 Olimp Racing by Lukas Motorsport nie powrócił na tor.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze