Rada nadzorcza Porsche podjęła decyzję o przedłużeniu programu startów prototypu LMP1 do sezonu 2018.
„Motorsport jest ważną częścią tożsamości Porsche, ale nie tylko. Wyścigi pomagają technologii przyszłych drogowych samochodów sportowych”
– powiedział prezes zarządu Porsche, Mattias Müller. „To rewolucyjne przepisy przekonały nas do powrotu na najwyższy poziom rywalizacji w 2014 roku. Zaledwie w swoim drugim sezonie zdobyliśmy perłę wyścigów długodystansowych, zajmując dwa pierwsze miejsca w Le Mans w naszym innowacyjnym i złożonym 919. To wspaniałe świadectwo dla pracowników centrum badań i rozwoju w Weissach. Rywalizacja przynosi efekty i widzimy dalszy potencjał współpracy oddziału wyścigowego z oddziałem aut drogowych, dlatego rozszerzyliśmy program”
.
Porsche chwali się swoim prototypem 919 Hybrid i rewolucyjnym projektem zmniejszenia turbodoładowanego silnika benzynowego, by obok niego umieścić mocny układ odzyskiwania energii, uzyskując łącznie ponad 1000 KM, jako konceptem będącym poligonem doświadczalnym dla technologii wykorzystanej w drogowych samochodach marki.
Przedłużenie swojego zaangażowania w LMP1 oznacza jednocześnie, że niemiecki producent zobowiązuje się do stworzenia samochodu według nowych przepisów na sezon 2017, otwierając sobie drogę do dalszego przedłużenia swojego programu.
„Porsche wyznacza standardy w WEC”
– mówi członek zarządu oraz działu badania i rozwoju, Wolfgang Hatz. „Dwulitrowy turbodoładowany silnik V4 generuje moc ponad 500 KM i jest najbardziej wydajnym silnikiem spalinowym jaki dotąd stworzyliśmy. Jako jedyni wytwarzamy 8 MJ energii elektrycznej w trakcie okrążenia toru Le Mans z naszych dwóch systemów odzyskiwania energii. Łatwo zauważyć, że wyzwania stawiane przez sport pchają naszych inżynierów do najwyższych osiągnięć”
.
Dwa egzemplarze modelu 919 zobaczymy w akcji Długodystansowych Mistrzostw Świata już w ten weekend podczas domowej dla Porsche rundy na torze Nürburgring.
Źródło: porsche.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.