Audi i Porsche najszybsze w treningach

André Lotterer i Neel Jani uzyskali najlepsze czasy czwartkowych sesji treningowych przed rundą Długodystansowych Mistrzostw Świata w Meksyku.

Jeszcze przed rozpoczęciem oficjalnych przejazdów dramat spotkał ekipę Toyoty. Gdy cała stawka otrzymała szansę na zapoznanie się z torem wcześniej tego poranka, Stéphane Sarrazin stracił kontrolę nad pojazdem #6 i z impetem uderzył w ścianę serwisową, kończąc dzień swojej załogi. Co więcej, zespół poinformował o tym, że kierowca samochodu #5 Anthony Davidson nie wystartuje w ten weekend z powodu kontuzji, jakiej doznał podczas testów na torze Magny Cours.

Gdy już rozpoczęły się właściwe treningi, Lotterer szybko ustawił poprzeczkę na 1:26,705 i ten wynik nie został już poprawiony. 0,194 sekundy z tyłu uplasował się jego zespołowy kolega Lucas di Grassi, a dwie kolejne lokaty zajęły Porsche Brendona Hartleya i Romaina Dumasa.

W drugiej sesji role się odwróciły i to Neel Jani w Porsche #2 był najszybszy, poprawiając poranny rekord o prawie sekundę. Szwajcar wykręcił 1:25,810 i zakończył sesję przed Hartleyem w siostrzanym samochodzie. Trzeci był Loïc Duval w Audi #8, a czwarty Lotterer w #7. W obu sesjach piąte miejsce należało do jedynej pozostałej Toyoty.

W klasie LMP2 pierwszy trening należał do Richarda Bradleya w Orece zespołu Manor, a w drugiej najszybszy był Bruno Senna z RGR Sport.

Nicki Thiim był najszybszym kierowcą GTE Pro w obu sesjach. Na drugim miejscu dzień zakończył jego zespołowy kolega Darren Turner. W GTE Am najszybsze było Porsche – Patrick Long za kierownicą auta od Gulf Racing o ponad 0,2 sekundy pokonał najlepszy wynik załogi Abu Dhabi-Proton.

Źródło: autosport.com, autosport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze