Silverstone, czyli rewolucje czas zacząć

Już w ten weekend, na torze Silverstone rozpocznie się kolejny sezon Mistrzostw Świata Endurance. Tegoroczna rywalizacja rozpoczyna cykl głębokich zmian we wszystkich klasach pojazdów.

W tym roku GTE, w przyszłym LMP2, a w 2018 LMP1 – tak wygląda program zmian, które w najbliższych trzech latach mają zoptymalizować rywalizację w najważniejszej serii wyścigów długodystansowych. W każdym przypadku, będzie to wyglądało inaczej – plany co do czołowej klasy zakładają położenie jeszcze większego nacisku na układy hybrydowe, a w LMP2 ograniczenie różnorodności pojazdów i silników ma sprawić, że jeszcze ważniejsi staną się tu ludzie, zarówno ci pracujący za kierownicą, jak i w boksach. W tym sezonie, do boju trafią natomiast wzmocnione GTE, jak na razie w silniejszej klasie Pro – i podobnie, jak w wyścigach za oceanem, także i tu będzie to jeden z najciekawszych elementów tegorocznego sezonu.

Nie oznacza to jednak, że i inne klasy nie zapowiadają się wręcz wyśmienicie – począwszy od Porsche, którego kierowcy, po raz pierwszy od 1987 roku startują z pozycji obrońców tytułu mistrza świata Endurance. Timo Bernhard, Brendon Hartley i Mark Webber, a także druga załoga Romain Dumas, Neel Jani i Marc Lieb pojawią się w zmodernizowanym 919 – a ten już w tym roku wyraźnie stawia na układ hybrydowy. Ten sam silnik 2.0L V4 generuje mianowicie mniej mocy, niż jego ubiegłoroczna wersja – jest on jednak lżejszy, swoje ma zrobić także nowa aerodynamika – a przede wszystkim 8-megadżulowy dwuczęściowy układ hybrydowy.

Jeszcze większe zmiany przynoszą jednak w tym roku konkurenci Porsche. Obaj do walki wystawiają zupełnie nowe pojazdy – w przypadku Audi, symbolem czego jest m.in. zniknięcie z nazwy pojazdu członu „e-tron quattro”. Tu zresztą widać to po nowym monokoku, a czego nie widać, to nowy układ hybrydowy oparty na bateriach – łączna moc ponad 1000 KM ma pozwolić dobrze znanym załogom na odzyskanie tytułu straconego całe dwa lata temu. W końcu, jak pamiętamy, w sezonie 2015 tytułu bronili kierowcy Toyoty – a ta przyprowadza swój TS050H z nowym silnikiem 2.4L V6 w miejsce 3.7L V8. Wraz z nowym układem hybrydowym 8MJ opartym także na bateriach oraz wyraźnymi zmianami w aerodynamice, TS050H ma sprawić, że także i ta marka będzie się nie tylko liczyła, ale i wygrywała wyścigi w boju o mistrzostwo świata – pomóc ma w tym również Kamui Kobayashi, zastępujący Alexa Wurza drugi po Kazuki Nakajimie Japończyk mający za sobą karierę w Formule 1.

Typowe modernizacyjne zmiany zaszły także w prywatnych pojazdach obecnych w klasie LMP1 – w tym roku, już od Silverstone walczyły będą samochody Rebelliona. Tu ciekawostką jest fakt, że jedna z załóg tej ekipy stanie się kolejną, której wszyscy trzej kierowcy będą mieli za sobą epizod w Formule 1 – obok Nicka Heidfelda i testującego w sezonie 2013 Lotusy Nicolasa Prosta znajdzie się bowiem Nelson Piquet Jr., kierowca Renault F1 w sezonach 2008-2009. Inną sprawą jest fakt, że obie prywatne ekipy wystartują w tym roku na oponach nie Michelin, tylko Dunlop – czy to zbliży ich do poziomu fabrycznych zespołów? Pierwsza odpowiedź będzie już w ten weekend.

W LMP1 nie widać było jednak zmian na poziomie samych ekip – sporo ich zobaczymy za to w klasie LMP2. Po roku startów w ELMS, tym razem już ze swoimi prototypami powróci SMP Racing – ich krajowy konkurent, G-Drive, przejdzie natomiast z Ligierów na Oreca i pojazd nowego współpracownika, Greaves Motorsport, czyli Gibsona. Jednego z ich ubiegłorocznych kierowców, Luisa „Pipo” Deraniego, przejmie Extreme Speed Motorsports – a że może być to bardzo groźne przesunięcie, pokazały już ich występy na tegorocznych Daytona i Sebring, oba zakończone zwycięstwem zespołu.

W miejsce OAK Racing, z opartym na Oreca 05 prototypie A460 wejdzie drugi zespół sygnowany logo Alpine, Baxi DC Davida Chenga – nowym partnerem ekipy Morand stanie się za to marka Ricardo Gonzaleza, RGR Sport, wprowadzając także na listę startową ekip flagę Meksyku. W końcu, na walkę w Mistrzostwach Świata Endurance zdecydował się również zespół Manor – ekipa startująca do tej pory w Formule 1 zrezygnowała z niej po problemach finansowych, sprzedając tamtejszy zespół nowemu właścicielowi, który jednak zachował tą nazwę w obecnie startującym w F1 zespole.

O ile do tej pory, nowości były przedmiotem rutynowych zmian bądź roszad – klasa GTE Pro przynosi nam zmiany regulaminowe. Zwiększenie różnicy między samochodami tej specyfikacji, a chociażby czołowymi GT3, z pewnością przyniesie lepsze wyniki – ale nie tylko to czeka nas tu w sezonie 2016. Obok całkowicie nowych Ferrari 488 i gruntownie zmodernizowanych Aston Martinów V8 Vantage, w stawce zobaczymy tylko jedno zmodernizowane Porsche ukryte w prywatnej ekipie Dempsey-Proton Racing, z którym ubiegłorocznego tytułu mistrza będzie bronił Richard Lietz – za to aż dwa zupełnie nowe Fordy GT fabrycznej ekipy współpracującej z Chipem Ganassim.

Choć ich bliźniaki nie dokonały jak na razie wstrząsu w wyścigach za oceanem – zespół zamierza odnieść sukces w sezonie przypadającym na 50-tą rocznicę pierwszego triumfu pierwowzoru, kultowego GT40, na Pętli de la Sarthe. Wracając do Lietza, jego partnerem na Silverstone będzie Michael Christensen – a przypieczętowana została również zmiana wśród kierowców ekipy AF Corse, James Calado ostatecznie pojawiając się w czołowej załodze nr 51 obok Gianmarii Bruniego.

Najsłabsza klasa GTE Am, w tym także przyniesie nam zmiany, choć już nie tak wielkie, jak w przypadku pozostałych. Najważniejszą będzie tu nieobecność ekipy SMP, triumfatorów ubiegłorocznej rywalizacji – zespól niejako „zamienił się miejscami” z azjatycką KCMG, która właśnie tu przeniosła się, rezygnując ze startu w LMP2. Nowością będzie tu również zespół Gulf Racing, przechodząc z ELMS ze swoim Porsche 911 – ponownie natomiast, na liście startowej zobaczymy Ferrari od AF Corse, Porsche ekipy Abu Dhabi-Proton, fabrycznego Aston Martina oraz Corvette ekipy Larbre.

Tegoroczna impreza rozpocznie się piątkowym treningiem o godzinie 13:15 czasu polskiego – drugi, także trwający 90 minut, wystartuje w ten sam dzień o 17:30. W sobotę odbędzie się godzinny trening o 10:00, a o 12:50 wystartują kwalifikacje – pierwszy tegoroczny wyścig Mistrzostw Świata Endurance rozpocznie się natomiast w niedzielę o 13:00 czasu polskiego. Podobnie, jak w latach ubiegłych, impreza odbędzie się wspólnie z pierwszą rundą tegorocznej Europejskiej Serii Le Mans – ten wyścig zaplanowany jest na sobotę na godzinę 15:30.

Nr Kierowca Klasa Zespół Samochód  
1

Timo Bernhard
Mark Webber
Brendon Hartley
LMP1 HY Porsche Team Porsche 919 Hybrid M
2

Romain Dumas
Neel Jani
Marc Lieb
LMP1 HY Porsche Team Porsche 919 Hybrid M
4

Simon Trummer
Pierre Kaffer
James Rossiter
LMP1 ByKolles Racing Team CLM P1/01 AER D
5

Anthony Davidson
Sébastien Buemi
Kazuki Nakajima
LMP1 HY Toyota Gazoo Racing Toyota TS050 Hybrid M
6

Stéphane Sarrazin
Mike Conway
Kamui Kobayashi
LMP1 HY Toyota Gazoo Racing Toyota TS050 Hybrid M
7

Marcel Fässler
André Lotterer
Benoît Tréluyer
LMP1 HY Audi Sport Team Joest Audi R18 M
8

Lucas Di Grassi
Loïc Duval
Oliver Jarvis
LMP1 HY Audi Sport Team Joest Audi R18 M
12

Nicolas Prost
Nick Heidfeld
Nelson Piquet Jr.
LMP1 Rebellion Racing Rebellion R-One AER D
13

Mathéo Tüscher
Dominik Kraihamer
Alexandre Imperatori
LMP1 Rebellion Racing Rebellion R-One AER D
26

Roman Rusinow
Nathanaël Berthon
René Rast
LMP2 G-Drive Racing Oreca 05 Nissan D
27

 
Nicolas Minassian
Maurizio Mediani
Dawid Markozow
LMP2 SMP Racing BR01 Nissan D
30

Scott Sharp
Ed Brown
Johannes van Overbeek
LMP2 Extreme Speed Motorsports Ligier JS P2 Nissan D
31

Ryan Dalziel
Luis Felipe Derani
Chris Cumming
LMP2 Extreme Speed Motorsports Ligier JS P2 Nissan D
35

David Cheng
Ho Pin Tung
Nelson Panciatici
LMP2 Baxi DC Racing Alpine Alpine A460 Nissan D
36

Gustavo Menezes
Nicolas Lapierre
Stéphane Richelmi
LMP2 Signatech Alpine Alpine A460 Nissan D
37

Witalij Pietrow
Kirył Ładygin
Wiktor Szajtar
LMP2 SMP Racing BR01 Nissan D
42

Nick Leventis
Danny Watts
Jonny Kane
LMP2 Strakka Racing Gibson 015S Nissan D
43

Ricardo Gonzalez
Filipe Albuquerque
Bruno Senna
LMP2 RGR Sport by Morand Ligier JS P2 Nissan D
44

Tor Graves
Will Stevens
James Jake
LMP2 Manor Oreca 05 Nissan D
45

Roberto Mehri
Matthew Rao
Richard Bradley
LMP2 Manor Oreca 05 Nissan D
51
Gianmaria Bruni
James Calado
LMGTE Pro AF Corse Ferrari 488 GTE M
66

William Johnson
Stefan Mücke
Olivier Pla
LMGTE Pro Ford Chip Ganassi Team UK Ford GT LM M
67

Marino Franchitti
Andy Priaulx
Harry Tincknell
LMGTE Pro Ford Chip Ganassi Team UK Ford GT LM M
71
Davide Rigon
Sam Bird
LMGTE Pro AF Corse Ferrari 488 GTE M
77
Richard Lietz
Michael Christensen
LMGTE Pro Dempsey-Proton Racing Porsche 911 RSR '16 M
95

Marco Sørensen
Nicki Thiim
Darren Turner
LMGTE Pro Aston Martin Racing Aston Martin V8 Vantage GTE D
97

Richie Stanaway
Fernando Rees
Jonathan Adam
LMGTE Pro Aston Martin Racing Aston Martin V8 Vantage GTE D
50

Yutaka Yamagishi
Pierre Ragues
Paolo Ruberti
LMGTE Am Larbre Competition Chevrolet Corvette C7.R M
78

Christian Ried
Wolf Henzler
Joël Camathias
LMGTE Am KCMG Porsche 911 RSR '15 M
83

François Perrodo
Emmanuel Collard
Rui Águas
LMGTE Am AF Corse Ferrari 458 Italia GTE M
86

Michael Wainwright
Adam Carroll
Benjamin Barker
LMGTE Am Gulf Racing UK Porsche 911 RSR '15 M
88

Khaled Al Qubaisi
David Heinemeier-Hansson
Patrick Long
LMGTE Am Abu Dhabi-Proton Racing Porsche 911 RSR '15 M
98

Paul Dalla Lana
Pedro Lamy
Mathias Lauda
LMGTE Am Aston Martin Racing Aston Martin V8 Vantage GTE D

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze