Dramat Neuville'a, Ogier obejmuje prowadzenie w Rajdzie Monte Carlo

Trzeci dzień rywalizacji w Rajdzie Monte Carlo rozpoczął się fantastycznie dla Thierry'ego Neuville'a, który umacniał się na pozycji lidera. Niestety na ostatnim odcinku specjalnym belgijski kierowca przebił oponę i uszkodził lewe tylne zawieszenie i w taki sposób zniweczył marzenia o wygranej w pierwszej rundzie sezonu. Tym samym na dwóch pierwszych miejscach plasują się obaj kierowcy M-Sportu: Sébastien Ogier i Ott Tänak, a na trzecie niespodziewanie awansował Jari-Matti Latvala.

Podczas sobotnich zmagań kierowcy – w myśl nowych przepisów - startowali w odwróconej kolejności. W związku z tym na trasy jako pierwszy ruszał Elfyn Evans, a jako ostatnia - najlepsza wczorajsza trójka w kolejności: Tänak-Ogier-Neuville. Rywalizacja w trzecim dniu rajdu nie przebiegła tak spokojnie, jak w piątek. Wielu kierowców zmagało się z awariami i problemami technicznymi.

Już na pierwszym odcinku Juho Hänninen uderzył w barierkę, co spowodowało uszkodzenie prawego tylnego koła w jego aucie. Stéphane Lefebvre miał problemy ze wspomaganiem kierownicy, a ponadto przebił oponę w swoim Citroënie C3, podobnie jak Pontus Tidemand (który dokonał tego dwukrotnie). Kłopoty dosięgły także Otta Tänaka, który od początku narzekał na problemy ze zmianą biegu na niższy, Później dołączyły do tego problemy ze wspomaganiem kierownicy. Utrzymywały się one do trzeciego odcinka specjalnego, po którym Estończykowi udało się własnoręcznie naprawić auto.

Jednym z pechowców był także Kris Meeke, który po wczorajszym wypadku powrócił do rywalizacji w systemie Rally-2. Irlandczyk na drugim sobotnim odcinku zatrzymał się na trasie, a jak później się okazało, przyczyną tego były problemy związane z włącznikiem zapłonu. Meeke ukończył wspomniany oes, jednak stracił tam aż 24 minuty, co równoznaczne było z ogromnym spadkiem w klasyfikacji generalnej.

Największy dramat przytrafił się jednak Thierry'emu Neuvillowi, który pewnie liderując w rajdzie, na ostatnim odcinku specjalnym uszkodził zawieszenie w swoim aucie i w taki sposób pożegnał się z szansą na wygranie pierwszej rundy sezonu. Ostatni odcinek nie był szczęśliwy także dla drugiego z kierowców Hyundaia - Daniego Sordo, który utracił wspomaganie kierownicy. Hiszpanowi udało się jednak utrzymać piątą pozycję.

Na czele tabeli plasują się obaj kierowcy M-Sportu: Sébastien Ogier i Ott Tänak. Trzecie miejsce należy do Jari-Mattiego Latvali, a czwarte do Craiga Breena, jadącego ubiegłorocznym modelem Citroëna. Na piątym miejscu plasuje się Dani Sordo, a na szóstym Elfyn Evans na oponach DMACK. Warto wspomnieć, że Walijczyk wygrał dzisiaj aż trzy na pięć odcinków specjalnych. Czołową dziesiątkę zamykają kierowcy WRC-2: Mikkelsen, Kopecký, Bouffier i Tidemand. Andreas Mikkelsen wyrobił sobie ogromną przewagę nad rywalami, która obecnie wynosi już ponad trzy minuty. Przypomnijmy, że doskonale spisującego się Norwega nie zobaczymy w kolejnej rundzie, czyli Rajdzie Szwecji.

W niedzielę na kierowców czekają cztery ostatnie odcinki specjalne, w tym specjalnie punktowany Power Stage. Początek zmagań o godzinie 09:22.

P	Nr	Załoga		Zespół		Rezultat
1	1		Sébastien Ogier Julien Ingrassia	M-Sport World Rally Team		3:26:10,7
2	2		Ott Tänak Martin Järveoja	M-Sport World Rally Team		+ 47,1
3	10		Jari-Matti Latvala Miikka Anttila	Toyota Gazoo Racing WRT		+ 2:20,6
4	14		Craig Breen Scott Maring	Citroën Total Abu Dhabi WRT		+ 3:47,3
5	6		Dani Sordo Marc Marti	Hyundai Motorsport		+ 4:03,2
6	3		Elfyn Evans Daniel Barritt	M-Sport World Rally Team		+ 7:27,2
7	31		Andreas Mikkelsen Anders Jæger	Škoda Motorsport		+ 9:15,2
8	32		Jan Kopecký Pavel Dresler	Škoda Motorsport		+ 12:34,4
9	40		Bryan Bouffier Denis Giraudet	Gemini Clinic Rally Team		+ 14:41,9
10	76		Pontus Tidemand Jonas Andersson	Škoda Motorsport II		+ 14:59,3