Strakka Racing planuje wystawić dwa samochody LMP2 w 2016 roku

Zespół ogłosił, ze powróci do stawki Długodystansowych Mistrzostw Świata w 2016 roku, ciągle mając w planach wystawienie drugiego auta w kategorii LMP2.

Ekipa z Wielkiej Brytanii powróciła do prototypu LMP2 z otwartym kokpitem po 24-godzinnym wyścigu Le Mans, decydując się na starty Gibsonem 015S Nissan. Ten sezon jest też pierwszym pełnym sezonem Strakki od 2012 roku. Pomimo tego, że auto prowadzone przez Danny’ego Wattsa, Jonny’ego Kane’a i Nicka Leventisa nie stanęło jeszcze na podium w drugiej części sezonu, szef zespołu, Dan Walmasley pozostaje optymistą, w odniesieniu do przyszłego roku.

„Trochę zardzewieliśmy przed powrotem, a nasi kierowcy obrośli pajęczyną. Inżynierzy planowali optymistyczne strategie, chłopaki w pit stopach.. Ogólnie pokryła nas rdza, ale jestem dumny z wysiłków, dzięki którym osiągnęliśmy poziom, na jakim Strakka powinna być” – przyznał szef ekipy.

Zespół powróci ze swoimi kierowcami, w niezmienionym składzie. Walmsley ciągle rozważa wystawienie drugiego Gibsona, co według niego jest całkiem rozsądne. „Posiadanie w stawce dwóch samochodów ma sens pod względem komercyjnym. Nie szukamy większego zysku. Po prostu wystawianie dwóch aut jest ekonomią skali. Sporo wydatków niesie za sobą przewożenie sprzętu po całym świecie. Wystawianie dwóch samochodów nie oznacza podwojenia ilości sprzętu. To jest niewielki odsetek. Mamy inicjatywę, żeby to zrobić. Pokaże to także naszą zdolność do wystawienia dwóch konkurencyjnych maszyn. Według mnie jest to tak samo ważne, jak praca zespołu, żeby wyjść na prostą”, stwierdził.

Oczywiście za sterami drugiego auta musi być para odpowiednich kierowców. Zespół postawił na Lewisa Williamsona, a także kierowcę Strakki w Formule Renault 3.5, Tio Ellinasa, potwierdzając ich na testy młodych kierowców w Bahrajnie. „Lewis Williamson ciężko pracuje z nami w programie rozwojowym Strakka Performance. Jest bardzo aktywny, pomaga młodym kierowcom z naszego programu poprawić ich osiągi. Chcemy zobaczyć jak jego doświadczenie ze Strakka Performance będzie sprawiać się w LMP2. Ellinas z kolei jest naszym czołowym kierowcą w Formule Renault 3.5. Zgłosiliśmy go na testy w ramach nagrody za pracę, jaką wykonał dla nas, a także żeby sprawdzić, jak poradzi sobie w tego typu samochodzie. Mamy nadzieję, że da mu to możliwości, niezależnie od tego, czy będzie w naszym zespole, czy też odejdzie w przyszłości” – ocenił szef Strakka Racing.

Źródło: sportscar365.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze