Porsche powróci z pełnym programem fabrycznym w klasie GTE Pro Długodystansowych Mistrzostw Świata, pomimo ostatnich cięć w programach grupy Volkswagena.
Szef działu sportu marki Frank-Steffen Walliser stwierdził, że powrót Porsche nie podlega dyskusji i postępuje zgodnie z planem: „Trzymamy się oryginalnego planu, a testy trwają. Porsche ściga się z modelem 911 od 50 lat i na tym modelu została zbudowana marka. 911 jest ikoną i jesteśmy zaangażowani w jego uczestnictwo w wyścigach”
.
Walliser stwierdził również, że klasa GTE zdrowo się rozwija, biorąc pod uwagę wejście do stawki Forda oraz zapowiedziany program BMW. Samo Porsche zdecydowało się opuścić rywalizację w GTE Pro w tym sezonie, skupiając się na przygotowaniu konkurencyjnego samochodu dla nowych przepisów klasy.
Marka z Weissach nie zniknęła jednak całkowicie, bowiem Manthey Racing pojawiło się z dwoma autami w Le Mans, a obowiązki fabrycznej ekipy w WEC częściowo przejął zespół Proton Competition.
Nowy model Porsche 911, prawdopodobnie mający mieć silnik turbo umieszczony przed tylną osią, będzie się ścigać w Długodystansowych Mistrzostw Świata oraz IMSA SportsCar Championship, a jego premiera ma mieć miejsce na salonie samochodowym w Los Angeles pod koniec listopada.
Źródło: autosport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
