Porsche blisko Audi, Ford walczy z Ferrari

Oliver Jarvis był najszybszy w pierwszym treningu przed wyścigiem WEC w Austin. Na finiszu sesji, najlepszy czas w klasie zaliczył również Stefan Mücke z Forda.

Wśród czołowych prototypów, Audi dość długo widniało w tabeli wyników jako lider, oba jej pojazdy przebijając początkowo najlepsze czasy Porsche. Już po kwadransie, poniżej 1:50 jako pierwszy zszedł Oliver Jarvis z załogi nr 8 – po kolejnych piętnastu minutach obarczonych żółtą flagą na torze, jeszcze szybszy był Marcel Fässler, co jednak spotkało się z natychmiastową reakcją ze strony zmiennika Jarvisa, Luci Di Grassiego. Niemal do końca sesji, Porsche widniało za dwoma Audi, w pewnym momencie jedno z nich ustępując nawet obu Toyotom – około 20 minut przed końcem sesji, do boju ruszył jednak Neel Jani, który w kolejnych minutach przebijał wyniki kolejnych konkurentów. Niecałe 10 minut przed końcem, Szwajcar pojawił się nawet na czele, o 0.05 sekundy wyprzedzając liderujące Audi – jadący nim wówczas Jarvis nie oddał jednak pozycji, kilka minut później pokonując Janiego mniej-więcej tą samą różnicą czasową.

Pozostałe Audi i Porsche zakończyły sesję na miejscach 3-4 – dalej natomiast znalazły się Toyoty, niewiele, ale jednak gorsze od niemieckich konkurentów. Wśród prywatnych zespołów, Rebellion dość pojawił się na torze – ale po chwili był już przed pojazdem od ByKolles, tą pozycję utrzymując do końca sesji.

W klasie LMP2 najlepszy okazał się być René Rast z G-Drive, tylko przez chwilę ustępując Richardowi Bradleyowi z ekipy Manor. Ostatecznie, brytyjska ekipa zajęła zresztą dopiero trzecie miejsce, pokonana również przez Nelsona Panciaticiego z Baxi DC Racing – lepsza natomiast od Signatech Alpine czy walczącego o dobre miejsce na „swoim” torze Extreme Speed Motorsports. Słabo spisali się kierowcy wicelidera klasyfikacji generalnej, załoga RGR zajmując dopiero ósme miejsce w klasie.

Interesujący przebieg miał trening w klasie GTE Pro, gdzie początkowo Ferrari walczyło o czołowy czas z Fordami – a po późnym ich wyjeździe, także z Aston Martinami. W połowie sesji, prowadzącego od pół godziny Stefana Mücke przebił Gianmaria Bruni, powracając na pozycję lidera – a po kwadransie, na drugie miejsce awansował Davide Rigon z drugiego 488 GTE. Na 10 minut przed końcem sesji atak przypuścił jednak ponownie Ford, wpierw Olivier Pla wchodząc na drugie miejsce – a po kolejnej zmianie, Stefan Mücke ostatecznie zaliczając najlepszy czas sesji.

Także w klasie GTE Am, udany początek weekendu zaliczył pojazd gospodarzy – w tym przypadku była to Corvette ekipy Larbre, a konkretnie goszczący za jej kierownicą Ricky Taylor. Amerykanin pokonał dwa Porsche, załogi Abu-Dhabi Proton i Gulf Racing- dopiero czwarte było liderujące w klasyfikacji Ferrari od AF Corse.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze