Porsche nr 1 wygrało wyścig 6h na torze Nürburgring. Na podium znalazły się też dwie załogi Audi – z dubletu w klasie GTE Pro cieszyły się natomiast Ferrari.
Bez dużych wypadków, za to z kilkoma incydentami i pięcioma spowolnieniami, kibice mieli do czynienia w rundzie serii WEC na torze Nürburgring. Spowolnienia częściowo spełniły swoją rolę, nie likwidując wywalczonych przez kierowców przewag – nie obyło się jednak bez ich wpływu na wyniki. Przykładem były zarówno sytuacje Porsche w LMP1, jak i ostatnia godzina Aston Martina w GTE Pro – na szczęście jednak, w Niemczech mieliśmy do czynienia przede wszystkim z ciekawymi rywalizacjami, które mogliśmy oglądać przy słonecznej, bezdeszczowej pogodzie.
Najlepszym dowodem na bezpośrednią rywalizację było to, co stało się na początku ostatniej godziny wyścigu w klasie LMP1 – ścigający Duvala Jani i Lotterer stoczyli między sobą zacięty pojedynek o trzecie miejsce, nie pozbawiony typowo wyścigowych kontaktów. Kilkuminutowe starcie zakończyło się zwycięstwem Audi, który przejął trzecie miejsce – a także lekkim uszkodzeniem Porsche, przy czym to spowodowane było uderzeniem od tyłu przez dublowanego BR01. Wskutek niego, na torze pozostał element pojazdu, którego obecność wywołała ostatnie, piąte spowolnienie – a to przyniosło ostatnią serię pit-stopów. Pojazdy powróciły na tor w tym samym układzie, przy czym Duval tracił do Bernharda 30 sekund, a kolejni Lotterer i Jani po 7 do poprzednika –niestety, uszkodzenie pojazdu Janiego okazało się na tyle niebezpieczne, że sędziowie wymusili na nim ponowny zjazd do boksów. Szybka wymiana elementu nadwozia pozwoliła mu zachować czwarte miejsce – nie pozwoliła już jednak na walkę z Audi. Te ostatecznie mogły cieszyć się z dwóch pozycji na podium – zwycięzcą został natomiast Timo Bernhard, który do mety dowiózł przewagę załogi nr 1.
Tak, jak zresztą mówili sami kierowcy, Toyoty nie odegrały w tym wyścigu większej roli, bezpiecznie dojeżdżając na pozycjach 5-6. Ze stratą dwóch okrążeń nie można twierdzić, że TS050H z nowym pakietem są wyraźnie wolniejsze od konkurentów – choćz drugiej strony różnica ta jest i ciężko będzie o tytuł z taką stratą na nie do końca odpowiadającym zespołowi torze. W przypadku ekip prywatnych, Rebellion mimo problemów dojechał do mety z dwoma pojazdami, ByKolles nie zdobył natomiast punktów wskutek awarii swojego CLM.
W klasie LMP2 na godzinę przed końcem wydawało się, że czołowa trójka jest już praktycznie pewna – awaria skrzyni biegów zniszczyła jednak szanse załogi Manora nr 45, spychając Richarda Bradleya z najniższego stopnia podium. Na to, przez chwilę awansował Jonny Kane ze Strakka – opóźnienie pit-stopu, wskutek piątego spowolnienia nie dało jednak zbyt wiele, przez co na podium wszedł Ryan Dalziel, wciąż broniąc pozycji wywalczonej wcześniej przez Luisa Deraniego. Dogonić prowadzących Nicolasa Lapierre i Bruno Sennę raczej już się nie dało – a i między nimi nie zanosiło się już na walkę, Brazylijczyk tracąc do Francuza 23 sekundy. Ostatecznie, Signatech wygrał z przewagą 16 sekund, Dalziel natomiast obronił podium przed Kane’m, który w ostatnich minutach miał realne szanse na pokonanie Brytyjczyka z ESM. Największym przegranym wyścigu jest bez wątpienia ekipa G-Drive, która po świetnych wynikach jeszcze w pierwszej części wyścigu, wskutek awarii musiała zrezygnować z walki o punkty.
W klasie GTE Pro, serię ostatnich zjazdów rozpoczął Marco Sørensen, na ostatnią zmianę przywracając Nickiego Thiima – co nie okazało się najlepszą decyzją, gdyż pozostałe czołowe załogi zjechały nieco później, wykorzystując spowolnienie. Skutkiem tego Duńczyk spadł na miejsce czwarte, za Bruniego, Birda i Oliviera Pla – co po raz pierwszy w tym sezonie oznaczałoby brak kierowców Aston Martina na podium. Było to tym gorsze, że po wcześniejszych rezultatach na Nürburgring, tej marce podium jak najbardziej się należało – po wznowieniu Thiim miał więc 40 minut, by zlikwidować stratę 14 sekund do Forda. I wtedy okazało się, że Ford nr 66 dwie godziny wcześniej dopuścił się przekroczenia przepisów w pit-stopach – Pla zmuszony był przejechać przez aleję serwisową, co w praktyce oznaczało powrót Thiima na podium. Choć Ford początkowo się z tą decyzją nie zgadzał – kwadrans przed końcem wyścigu Pla pojawił się w alei serwisowej, spadając tym samym na czwarte miejsce. Aston Martin nr 95 zajął trzecie miejsce – z pierwszego w tym sezonie dubletu cieszyła się natomiast ekipa AF Corse.
W przeciwieństwie do pozostałych klas, ostatnia godzina w GTE Am była tylko potwierdzeniem wcześniejszych wynikow – choć początkowo, jeszcze przez zjazdami awans zanotował Rui Aguas, wychodząc na drugie miejsce. Po zmianach, François Perrodo widniał jednak już za Wolfem Henzlerem i prowadzącym Pedro Lamym – i w takiej właśnie kolejności, owi kierowcy dojechali do mety.
P | Nr | Kierowca | Klasa | Zespół | Rezultat | ||||
1 | 1 | Timo Bernhard Mark Webber Brendon Hartley |
LMP1 HY | Porsche Team | M | 194 okr. | |||
2 | 8 | Lucas Di Grassi Loïc Duval Oliver Jarvis |
LMP1 HY | Audi Sport Team Joest | M | + 53,787 | |||
3 | 7 | Marcel Fässler André Lotterer |
LMP1 HY | Audi Sport Team Joest | M | + 54,483 | |||
4 | 2 | Romain Dumas Neel Jani Marc Lieb |
LMP1 HY | Porsche Team | M | + 1:37,324 | |||
5 | 5 | Anthony Davidson Sébastien Buemi Kazuki Nakajima |
LMP1 HY | Toyota Gazoo Racing | M | + 1 okr. | |||
6 | 6 | Stéphane Sarrazin Mike Conway Kamui Kobayashi |
LMP1 HY | Toyota Gazoo Racing | M | + 4 okr. | |||
7 | 13 | Mathéo Tüscher Dominik Kraihamer Alexandre Imperatori |
LMP1 | Rebellion Racing | D | + 16 okr. | |||
8 | 36 | Gustavo Menezes Nicolas Lapierre Stéphane Richelmi |
LMP2 | Signatech Alpine | D | + 16 okr. | |||
9 | 43 | Ricardo Gonzalez Filipe Albuquerque Bruno Senna |
LMP2 | RGR Sport by Morand | D | + 16 okr. | |||
10 | 31 | Ryan Dalziel Luis Felipe Derani Chris Cumming |
LMP2 | Extreme Speed Motorsports | M | + 18 okr. | |||
11 | 42 | Nick Leventis Lewis Williamson Jonny Kane |
LMP2 | Strakka Racing | D | + 18 okr. | |||
12 | 44 | Tor Graves Antonio Pizzonia Matthew Howson |
LMP2 | Manor | D | + 18 okr. | |||
13 | 37 | Witalij Pietrow Kirył Ładygin Wiktor Szajtar |
LMP2 | SMP Racing | D | + 19 okr. | |||
14 | 35 | David Cheng Ho Pin Tung Nelson Panciatici |
LMP2 | Baxi DC Racing Alpine | D | + 19 okr. | |||
15 | 27 | Nicolas Minassian Maurizio Mediani |
LMP2 | SMP Racing | D | + 19 okr. | |||
16 | 30 | Scott Sharp Ed Brown Johannes van Overbeek |
LMP2 | Extreme Speed Motorsports | M | + 22 okr. | |||
17 | 12 | Nicolas Prost Nick Heidfeld Mathias Beche |
LMP1 | Rebellion Racing | D | + 23 okr. | |||
18 | 51 | Gianmaria Bruni James Calado |
LMGTE Pro | AF Corse | M | + 24 okr. | |||
19 | 71 | Davide Rigon Sam Bird |
LMGTE Pro | AF Corse | M | + 24 okr. | |||
20 | 95 | Marco Sørensen Nicki Thiim |
LMGTE Pro | Aston Martin Racing | D | + 24 okr. | |||
21 | 66 | Olivier Pla Stefan Mücke |
LMGTE Pro | Ford Chip Ganassi Team UK | M | + 25 okr. | |||
22 | 97 | Richie Stanaway Darren Turner |
LMGTE Pro | Aston Martin Racing | D | + 25 okr. | |||
23 | 77 | Richard Lietz Michael Christensen |
LMGTE Pro | Dempsey-Proton Racing | M | + 25 okr. | |||
24 | 98 | Paul Dalla Lana Pedro Lamy Mathias Lauda |
LMGTE Am | Aston Martin Racing | D | + 28 okr. | |||
25 | 78 | Christian Ried Wolf Henzler Joël Camathias |
LMGTE Am | KCMG | M | + 28 okr. | |||
26 | 83 | François Perrodo Emmanuel Collard Rui Águas |
LMGTE Am | AF Corse | M | + 28 okr. | |||
27 | 50 | Yutaka Yamagishi Pierre Ragues Paolo Ruberti |
LMGTE Am | Larbre Competition | M | + 29 okr. | |||
28 | 88 | Khaled Al Qubaisi David Heinemeier-Hansson Patrick Long |
LMGTE Am | Abu Dhabi-Proton Racing | M | + 30 okr. | |||
29 | 86 | Michael Wainwright Adam Carroll Benjamin Barker |
LMGTE Am | Gulf Racing UK | M | + 30 okr. | |||
30 | 67 | Marino Franchitti Andy Priaulx Harry Tincknell |
LMGTE Pro | Ford Chip Ganassi Team UK | M | + 39 okr. | |||
NSK | 45 | Richard Bradley Roberto Mehri Matthew Rao |
LMP2 | Manor | D | ||||
NSK | 4 | Simon Trummer Oliver Webb Pierre Kaffer |
LMP1 | ByKolles Racing Team | D | ||||
NSK | 26 | Roman Rusinow Alex Brundle René Rast |
LMP2 | G-Drive Racing | D |
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.