Zmiany w regulaminie od 2016 roku

Punkty regulaminu Deutsche Tourenwagen Masters dotyczące wagi samochodów, wzbudzały kontrowersje od samego początku sezonu. Zmiana ta miała urozmaicić serię, a tak naprawdę nienaturalnie wywraca układ sił w stawce. Prawdopodobnie od 2016 roku niemiecka seria zrezygnuje z wprowadzonego udziwnienia.

Do 2015 roku waga samochodów wynosiła 1120 kilogramów. Zgodnie z tegorocznymi procedurami, ciężar został zwiększany bądź zmniejszany o 2,5 kg w zależności od uzyskanego podczas wyścigu wyniku. Zakres wprowadzanych zmian mógł wynosić od 1105 kg do 1140 kg. Praktyka pokazała, że wbrew pozorom niewielkie różnice w wadze przynoszą duże skutki i wywracają porządek stawki do góry nogami z każdym weekendem.

Szczególnie zauważalne było to w Zandvoort, gdzie samochody BMW ważyły zaledwie 1.105,31 kg. Dla porównania auta ich rywali ważyły w przypadku Mercedesa 1128,75 kg, a Audi 1126,86 kg. Dzięki tak dużym różnicom, kierowcy BMW zajęli w sobotę siedem pierwszych miejsc, a w niedzielę pięć, nie pozostawiając konkurencji możliwości podjęcia walki o zwycięstwo. Podobnie było podczas ostatniego weekendu na Oschersleben. O 24,69 kg i 18,13 kg lżejsze samochody BMW zdominowały oba wyścigi.

Tylko raz w Moskwie, w trakcie siedmiu rozegranych rund, zdarzyło się, że ta sama marka nie zwyciężyła zarówno w sobotę, jak i w niedzielę. „To oczywiste, że musimy popracować nad tym systemem. Wahania są w tym momencie zdecydowanie za duże. Wszyscy jesteśmy zdania, że po tym sezonie trzeba znaleźć inne rozwiązanie. Pierwszym krokiem mogą być zmiany wagi samochodów z soboty na niedzielę. Ale być może znajdziemy inne rozwiązanie” – powiedział szef teamu Mercedes, Ulrich Fritz.

Z drugiej strony, to ekipy Audi otrzymywały najwięcej balastu w tym sezonie, a jeśli spojrzy się na klasyfikację ogólną kierowców, to w pierwszej czwórce znajdują się właśnie reprezentanci tej marki - Mattias Ekström, Edoardo Mortara oraz Jamie Green. „Mnie reguły dotyczące wagi samochodów nie denerwują. Głupio jest myśleć w trakcie wyścigu, że i tak się nie wygra, bo ma się cięższe auto. Uważam, że potrzebujemy nowego systemu, w którym ciężar nie wpływałby na wyniki. W motorsporcie walczy się o każdy punkt” – stwierdził Ekström.

Źródło: motorsport-total.com