Po środowym spotkaniu w Tokio przedstawiciele Deutsche Tourenwagen Masters i Super GT wraz z zaangażowanymi w nie producentami (Audi, BMW, Mercedes oraz Nissan, Toyota i Honda) ogłosili, że regulacje dla wspólnej klasy pojazdów „Class One” będą gotowe najwcześniej we wrześniu przyszłego roku.
„Na dzisiejszym spotkaniu podjęliśmy kolejny krok w zakresie harmonizacji przepisów i zdefiniowania kolejnych etapów w drodze do tego. Ponadto, udało nam się obrać kierunek dwóch głównych celów: redukcji kosztów i poszerzania zakresu kampanii marketingowych”
– powiedział przewodniczący ITR Hans Werner.
Początkowo planowano, że DTM i japoński Super GT już w 2017 roku pojawią się wspólnie na torze, lecz jest to niewykonalne z powodu opóźnienia wprowadzenia turbodoładowanych silników przez niemiecką serię – połączenie byłoby możliwe jedynie przy zastosowaniu systemu wyrównywania osiągów „balance of performance”.
Dyrektor BMW Motorsport Jens Marquardt zapewnił jednak, że silniki turbo wkrótce zostaną wykorzystane w DTM. „Ich wprowadzenie musieliśmy odroczyć do 2019 roku”
– powiedział, jednocześnie wyjaśniając, że „dyskusje tej pory były takie, że utrzymane zostanie DNA poszczególnych serii”
.
„Class One” zostało pierwotnie opracowane jako wspólny projekt z udziałem DTM, Super GT i IMSA, lecz zainteresowanie producentów po amerykańskiej stronie upadło wraz z rozwojem IMSA SportsCar Championship oraz serii opartych o przepisy klasy GT3.
Źródło: motorsport-total.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
