Rajd Polski poza przyszłorocznym kalendarzem WRC

Zgodnie z wcześniejszymi doniesieniami, Rajd Polski nie znajdzie się w przyszłym kalendarzu Rajdowych Mistrzostw Świata w związku z ze zbyt dużymi obawami o bezpieczeństwo na trasach. Na miejscu rundy na Mazurach znajdzie się Turcja, która będzie organizatorem rajdu WRC po raz pierwszy od 2010 roku.

W zeszłym roku organizator polskiej rundy WRC miał na koncie żółtą kartkę of FIA nieodpowiednie zabezpieczenie tras rok wcześniej, jednak w tym przypadku nie doszło do poważnych incydentów. Tegoroczna runda ponownie wzbudziła spore wątpliwości organu zarządzającego i od pewnego czasu mówiło się o wypadnięciu Rajdu Polski z kalendarza mistrzostw. Sytuacji nie pomagał również fakt, że w WRC chciały znaleźć się również inne kraje, w tym Turcja, Chorwacja czy też Nowa Zelandia.

„Żałujemy utraty Polski. To ogromnie ważny rynek, który w ostatnich latach [organizacji] WRC świetnie się rozwijał, jednak ze względów bezpieczeństwa FIA podjęła decyzję o tym, aby nie jechać tam w przyszłym roku. Chcę jednak jasno podkreślić, że winę za to nie ponosi organizator – to konsekwencja zachowania niezdyscyplinowanych kibiców. Musimy reagować w kwestiach bezpieczeństwa, ale też chcemy być uczciwi wobec kierowców” – powiedział dyrektor WRC Oliver Ciesla w rozmowie z Motorsport.com.

Na miejsce Rajdu Polski trafi Turcja, która swoją rundę zorganizuje we wrześniu. W przypadku Chorwacji nie doszło do porozumienia w sprawie daty rozgrywania rundy, zaś Nowa Zelandia miała mieć pewne problemy z zabezpieczeniem środków finansowych. Przyszłoroczny kalendarz, który w przyszłym miesiącu zostanie zatwierdzony przez Światową Radę Sportów Motorowych, będzie składał się ponownie z 13. rund.

„Podczas spotkania [Komisji WRC] zaproponowaliśmy 13 rund, zaś daty w przypadku sześciu pierwszych rajdów zostały zatwierdzone. Mamy dwie kolejne imprezy, z organizatorami których rozmawiamy: z Chorwacją i Nową Zelandią. Chorwacja jest całkiem prawdopodobna, jednak nie możemy znaleźć odpowiedniej daty w okresie wakacyjnym. Nie było możliwe przeprojektowanie pierwszej połowy sezonu tylko po to, aby zmieścić Chorwację”.

„Po ostatnich dyskusjach z zespołami odnośnie Nowej Zelandii, koszty związane z 14. rundą mistrzostw są zbyt wielkie. To oznacza, że raczej nie znajdzie się ona w kalendarzu. Kiedy widzimy zaangażowanie ze strony organizatorów z Nowej Zelandii, naprawdę chcielibyśmy tam się udać, ale wygląda na to, że ekonomia jednak nie jest odpowiednia na tak dużą rundę”.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze