Nasser Al-Attiyah rezygnuje z wystawienia prywatnego zespołu z Volkswagenami, jednak uważa, że będzie to możliwe w kolejnym sezonie.
Informacje z grudnia mówiły o chęci homologacji nowego Volkswagena Polo przez niemiecki koncern, a co więcej - wystawienie aut w specyfikacji 2017 w tegorocznym sezonie Rajdowych Mistrzostw było priorytetem dla Volkswagena. Sugerowano, że własny zespół przy wsparciu Kataru (który posiada 17% udziałów Volkswagen AG) miałby założyć Nasser Al-Attiyah, jednak ostatecznie 45-latkowi zabrakło do tego czasu.
„Rozmowy rozpoczęły się przy okazji kilku uroczystości w Katarze, jednak nie pomogły nam one. Czas był bardzo ograniczony”
– stwierdził Al-Attiyah. „Będziemy pracować nad tym projektem we wczesnej fazie 2017 roku, aby zdążyć się przygotować na kolejny sezon”
.
Kierowcami zespołu mieli zostać Sébastien Ogier i Andreas Mikkelsen, jednak pozyskanie mistrza świata było niemożliwe ze względu na małą ilość czasu.
„Pomysł został dobrze przyjęty w Katarze, jednak nie mogliśmy zmusić Ogiera do zbyt długiego czekania”
– mówił zwycięzca Rajdu Dakar z 2011 i 2015 roku.
Ostatecznie Sébastien Ogier zdecydował związać się z M-Sportem, a Andreas Mikkelsen przejedzie Rajd Monte Carlo Skodą Fabią R5. Nieznana jest jednak jego przyszłość w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Z kolei ostatni z kierowców Volkswagena, Jari-Matti Latvala podpisał kontrakt z Toyotą.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.