Rywalizacja wśród błota, deszczu i mgły - zapowiedź Rajdu Wielkiej Brytanii

WRC

26 października 2016

Agata Bednarczuk

Rywalizacja wśród błota, deszczu i mgły - zapowiedź Rajdu Wielkiej Brytanii

Rajd Wielkiej Brytanii to przedostatnia runda tegorocznego sezonu Rajdowych Mistrzostw Świata. To jedyny rajd w sezonie rozgrywany na tak miękkiej nawierzchni, co – pomijając bardzo charakterystyczne ujęcia z jazdy - sprawia, że rywalizacja jest tutaj wyjątkowo trudna.

ZNAMY JUŻ MISTRZA ŚWIATA

Rywalizacja w pozostałych dwóch rundach toczyć się będzie wyłącznie o pozycje poniżej tej najważniejszej. Już podczas Rajdu Hiszpanii Sébastien Ogier zapewnił sobie czwarty z rzędu tytuł mistrzowski, wygrywając jednocześnie jedenastą rundę tego sezonu. Obecnie trwa zacięta walka o drugie miejsce, pomiędzy Andreasem Mikkelsenem i Thierrym Neuvillem. Obaj kierowcy mają na swoim koncie dokładnie taką samą liczbę punktów.

VOLKSWAGEN MOŻE ZDOBYĆ TYTUŁ JUŻ W WIELKIEJ BRYTANII

Aby powtórzyć sukces z trzech poprzednich sezonów, Volkswagenowi nie potrzeba wiele. Niemiecki zespół musi wyjechać z Wielkiej Brytanii z przewagą wynoszącą 43 punkty. Obecna różnica pomiędzy Volkswagenem, a drugim Hyundaiem wynosi 62 oczka, dlatego aby zdobyć czwarty tytuł z rzędu, Sébastien Ogier i Jari-Matti Latvala musieliby w najgorszym przypadku zająć trzecie i piąte miejsce lub – jeden z nich musiałby wygrać ten rajd (przy braku punktów u drugiego).

ODCINEK W ANGLII

Tegoroczny Rajd Wielkiej Brytanii będzie nieco się różnił od poprzednich jego edycji. Rajdowe trasy po raz pierwszy od 1999 roku poprowadzą przez Anglię.

Przekroczenie granicy pomiędzy Walią a Anglią to coś, o co organizatorzy rajdu walczyli od dłuższego czasu, jednak stało się to możliwe dopiero po podpisaniu nowego trzyletniego kontraktu.

Odcinek specjalny w Anglii (Cholmondeley Castle) zamknie sobotnią rywalizację i zastąpi dotychczasowy oes Chirk Castle.

O RAJDZIE

Runda odbędzie się w dniach 27-30 października
Kierowcy będą musieli pokonać trasy 22 odcinków specjalnych
Długości oesów wahają się w zakresie od kilku do maksymalnie 35 kilometrów
Kierowcy do przejechania będą mieli 330,21 km, co stanowi 26% całego dystansu
Baza rajdu znajdować się będzie w Deeside
Na żaden dzień rajdu nie przewidziano zjazdu do serwisu pomiędzy pętlami

Ilość kilometrów OS-owych do przejechania w poszczególnych dniach:

piątek – 178,22 km

sobota – 99,91 km

niedziela – 52,08 km

TRASA

Po czwartkowym otwarciu, w piątek na kierowców czeka maraton o długości 180 km, czyli osiem odcinków specjalnych. Oesy będą jednak przejeżdżane w odwrotną stronę, niż dotychczas.

W sobotę w harmonogramie znajduje się kolejnych osiem odcinków, w tym wspominany oes w Anglii przejeżdżany jako ostatni. Pierwszy odcinek pętli znajdzie się w rajdzie po raz pierwszy od 1997 roku. W niedzielę na kierowców czeka sześć ostatnich odcinków, w tym Power Stage – Brenig.

WYZWANIE

Szybkie, zadrzewione leśne odcinki nie są technicznie trudne, ale jazdę mocno utrudnia błoto i śliskie drogi
Nieprzewidywalna pogoda: na rajdzie może pojawić się zarówno deszcz, śnieg, lód, jak i mgła
Niepewna przyczepność ze względu na pojedyncze plamy błota lub lodu

LISTA ZGŁOSZEŃ

W Rajdzie Wielkiej Brytanii pojawi się 66 załóg, w tym 17 załóg WRC. Do dobrze znanej obsady, czyli: kierowców Volkswagena, Hyundaia, M-Sportu i Otta Tänaka dołączą aż czterej zawodnicy jadący w barwach Abu Dhabi Total WRT: Kris Meeke, Craig Breen, Stéphane Lefebvre, dla którego to pierwsza runda po poważnym wypadku w Rajdzie Niemiec oraz Quentin Gilbert. W rajdzie nie zabraknie Valeryiego Gorbana, Lorenzo Bertelliego, Yazida Al Rajhi i Szejka Abdullah Al-Qassimi, za kierownicą Forda Fiesty RS WRC.

W Wielkiej Brytanii polskich barw bronić będą dwie załogi: Hubert Ptaszek i Maciej Szczepaniak, jadący Fordem Fiesta R5 oraz Jarosław Kołtun i Ireneusz Pleskot za kierownicą tego samego auta.

BRAK POSŁUCHU DLA PROTESTÓW OGIERA

Jeszcze przed pojawieniem się oficjalnego kalendarza na sezon 2016, dużo mówiło się na temat przesunięcia Rajdu Australii na listopad. Przeciwny temu był Sébastien Ogier, który uważał, że warunki na odcinkach specjalnych w Krainie Kangurów nie sprzyjają sprawiedliwej rywalizacji i chciał, by to Rajd Wielkiej Brytanii kończył sezon.

„Wyobraźmy sobie, że jest to ostatnia runda i właśnie podczas tego rajdu będziesz walczyć o tytuł. Czy z tak dużymi różnicami, wynikającymi z kolejności startowej miło byłoby toczyć walkę? Nie wydaje mi się” – mówił mistrz świata.

„Jeśli jedziesz tam jako lider, byłoby to bardzo niesprawiedliwe. Nie mamy takiego problemu w Wielkiej Brytanii – różnice pomiędzy pierwszym, a drugim kierowcą są bardzo małe”.

Ostatecznie słowa mistrza świata nie miały żadnego wpływu na odgórne decyzje, a Rajd Australii rzeczywiście kończy sezon. Nie jest to już prawdopodobnie tak wielki problem dla Ogiera, który w poprzedniej rundzie zapewnił sobie kolejny tytuł mistrzowski.

To pierwszy sezon od 2013 roku, w którym Rajd Wielkiej Brytanii nie jest ostatnią rundą w kalendarzu.

JARI-MATI LATVALA I ANDREAS MIKKELSEN – TO TUTAJ WSZYSTKO SIĘ ZACZĘŁO

Obaj kierowcy Volkswagena rozpoczęli swoją karierę w Rajdowych Mistrzostwach Świata od Rajdu Wielkiej Brytanii. Jari-Matti Latvala debiutował w 2002 roku, a Andreas Mikkelsen – w 2006. Do tej pory Fin już czternastokrotnie rywalizował w tej rundzie, a Norweg – sześciokrotnie. Latvala finiszował na podium w sezonie 2008, 2010, 2011, 2012 i 2013, w tym dwukrotnie na najwyższym jego stopniu. Z kolei Mikkelsen raz stanął na podium, a dokładnie w poprzednim sezonie, kończąc rywalizację na trzecim miejscu.