Garść faktów i statystyk przed Grand Prix San Marino

Przed nami kolejna, trzynasta odsłona tegorocznego sezonu Motocyklowych Mistrzostw Świata, czyli Gran Premio Tribul Mastercard di San Marino e della Riviera di Rimini.  W tym roku w stawce zawodników klasy królewskiej zabraknie faworyta lokalnej publiczności, Valentino Rossiego.

Włoch, po wypadku na swoim ranczo na enduro i złamaniu prawej nogi, obecnie odpoczywa już w domu w rodzinnej Tavulli i poddaje się rehabilitacji. Spekuluje się, że dziewięciokrotny mistrz świata powróci do rywalizacji na Grand Prix Japonii w połowie października, ale czy tak właśnie będzie to czas pokaże. Na pewno jest to bardzo bolesny moment dla Rossiego, który nie dość, że nie wystąpi w swojej domowej rundzie – Misano położone jest parę kilometrów od Tavulli, to jeszcze definitywnie zaprzepaści swoje szanse na tytuł mistrzowski. Życzymy popularnemu Doktorowi szybkiego powrotu do zdrowia.

• W 1980 roku miało miejsce pierwsze Grand Prix San Marino na Riwierze Rimini; wyścig klasy 500ccm został rozegrany w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara, na dystansie 40 okrążeń na torze o długości 3,448 km. Zwyciężył wtedy Kenny Roberts.
• W latach 1980-1993 dziesięciokrotnie organizowano zawody GP na tym obiekcie.
• Przez trzynaście lat klasa królewska nie ścigała się na Misano. Było to spowodowane wypadkiem Wayne’a Raineya w 1993 roku, Amerykanin został wówczas sparaliżowany i od tego czasu jeździ na wózku inwalidzkim.
• Motocyklowe Mistrzostwa Świata powróciły na Misano w 2007 roku, jednak był to już zmodyfikowany tor, ze zmienionym kierunkiem jazdy, wydłużony do 4,18 km.
• Łącznie dziewiętnastokrotnie rozgrywano Grand Prix San Marino. Pierwszy wyścig odbył się w 1981 roku na Imoli. Dotychczas na trzech różnych obiektach rozegrywano te zawody: dwukrotnie na Imoli (sezony 1981 i 1983), czterokrotnie na Mugello (1982, 1984, 1991 – 1993) oraz dwunastokrotnie na Misano (1985-87 i od 2007 aż do teraz).
• Od powrotu MotoGP na ten obiekt w 2007 roku to Yamaha dzierży tytuł najlepszego producenta z sześcioma zwycięstwami na swoim koncie, ostatnie z nich miało miejsce w 2014 roku, kiedy to Valentino Rossi stanął na najwyższym stopniu podium.
• Zawodnicy Hondy wygrywali Grand Prix San Marino i Riwiery Rimini trzykrotnie, włączając w te statystyki ostatnie dwa sezony. Wygrana Marca Márqueza z 2015 roku była pierwszą wygraną Hondy od 2010 roku, przerwała passę czterech kolejnych lat zwycięstw zawodników Yamahy.
• Ducati ma na swoim koncie pojedynczą wygraną na torze Misano imienia tragicznie zmarłego sprzed prawie sześciu lat Marco Simoncelliego, za sprawą Caseya Stonera z sezonu 2007. Motocykliści reprezentujący barwy tej włoskiej ekipy z Bolonii trzykrotnie stawali tutaj na podium – w 2007 roku wygrał Stoner, w 2008 było to trzecie miejsce, a w 2012 – drugie.
• Natomiast Suzuki najlepiej zaprezentowało się tu w 2007 roku, kiedy to dwóch zawodników zameldowało się na podium: Chris Vermeulen był drugi, a trzeci John Hopkins. Piąta lokata Mavericka Viñalesa osiągnięta w zeszłym roku to najlepsza pozycja zawodnika Suzuki od 2009 roku, kiedy to Loris Capirossi również zajął piąte miejsce w wyścigu o Grand Prix San Marino i Riwiery Rimini.
• Najwięcej sukcesów na Misano, od powrotu królewskiej klasy na ten tor, ma dwóch motocyklistów: Jorge Lorenzo oraz Marc Márquez. Obaj zwyciężali czterokrotnie, Lorenzo trzy razy był najlepszy w najwyższej kategorii i raz w pośredniej klasie 250, natomiast Márquez ma na swoim koncie po jednej wygranej w MotoGP i 125tkach oraz dwie w Moto2.
• Wygrana Daniego Pedrosy w 2010 roku to był ostatni raz, kiedy zdobywca pole position wygrał wyścig w królewskiej kategorii.

Jeśli Andrea Dovizioso zwycięży w niedzielnym wyścigu, będzie drugim Włochem, który wygrał dwa wyścigi Grand Prix na włoskiej ziemi w jednym sezonie. Udało się to dotychczas jedynie Valentino Rossiemu w sezonie 2008, The Doctor zwyciężył wówczas podczas rywalizacji w Mugello i Misano. Jeśli Dovi wygra Grand Prix San Marino, stanie się najstarszym zawodnikiem, który wygrał trzy wyścigi z rzędu w klasie królewskiej. Do tej pory rekord ten dzierży Mick Doohan od 1998 roku.

Włoch może również dołączyć do elitarnego grona pięciu zawodników, którzy wygrywali trzy wyścigi z rzędu w najwyższej kategorii, a byli to: Valentino Rossi, Casey Stoner, Jorge Lorenzo, Marc Márquez oraz Dani Pedrosa.

Źródło: motogp.com