Steiner: Niespójność sędziów staje się jeszcze gorsza

Szef Haasa Gunther Steiner po raz kolejny skrytykował sędziów za podejmowane przez nich decyzje – tym razem za ukaranie Romaina Grosjeana podczas wyścigu o Grand Prix Brazylii.

Na pierwszym okrążeniu wyścigu Grosjean stracił kontrolę nad swoim samochodem, uderzając w zakręcie 5 w Estebana Ocona, dla którego był to koniec wyścigu. Sędziowie zdecydowali się nałożyć na Francuza 10-sekundową karę oraz dopisać 2 punkty do jego superlicencji. Steiner ponownie krytykował zespół sędziowski za brak spójności w podejmowaniu decyzji.

„Jestem jeszcze bardziej zdziwiony tym werdyktem. Nie ma on wpływu na wynik. Na tym to się zakończy. Potraktowaliśmy to jak sesję testową, nic więcej. W mojej opinii [Grosjean] otrzymał dwa punkty karne za incydent wyścigowy. Stroll z kolei otrzymał jeden punkt, kiedy różnica prędkości wynosiła 140 km/h, co było niebezpieczne [nawiązując do sytuacji z kwalifikacji do GP Meksyku, kiedy Kanadyjczyk zblokował Grosjeana]. Trudno mi jest dostrzec spójność. Pod tym względem nic się nie poprawia. Im więcej o tym wspominam, tym sytuacja staje się gorsza” – powiedział Steiner.

Kevin Magnussen uniknął kary za incydent z samego początku wyścigu, kiedy był wplątany w kolizję pomiędzy nim, Stoffelem Vandoornem oraz Danielem Ricciardo. W tym przypadku jedynie Australijczyk był w stanie kontynuować jazdę. Steiner stwierdził, że ta sytuacja również była incydentem wyścigowym.

„To był incydent wyścigowy. [Był] w pierwszym zakręcie, co mógł zrobić? To bardzo podobna sytuacja do tej z Singapuru pomiędzy Sebastianem Vettelem a Maxem Verstappenem, kiedy Vettel nie widział tego, że [Kimi] Räikkönen jedzie po lewej [i nikt nie dostał kary]. To się stało. Dla mnie wszystko jest proste”.

Źródło: motorsport.com