Esteban Ocon uważa, że Formuła 1 może w najbliższym czasie stać się jeszcze bardziej popularna. Wszystko zależy od tego, czy nowe przepisy techniczne spełnią swoje założenia i większa ilość zespołów będzie regularnie walczyć o czołowe pozycje.
„Widzieliśmy [w 2021] wiele różnych samochodów na podium, tak właśnie powinno być”
– powiedział kierowca Alpine, który sięgnął po swoje pierwsze zwycięstwo na torze Hungaroring. „Jeżeli samochody będą bliżej siebie, to Formuła 1 może wyprzedzić piłkę nożną pod względem napięcia. Wszyscy mówią o Formule 1. Mam przyjaciół, którzy nigdy się nie interesowali, a teraz w pełni się angażują”
.
Francuz ma nadzieję, że sam będzie regularnie uczestniczyć w walce o miejsca na podium: „Wciąż pamiętam, jak w 2017 czy 2018 roku szóste miejsce było dla nas jak zwycięstwo. Po prostu nie mieliśmy szansy na finisz na podium czy nawet dojechanie na okrążeniu lidera”
.
Nadzieje Ocona na bardziej wyrównaną stawkę podziela dyrektor techniczny FIA Nikolas Tomazis: „Wydaje mi się, że różnica między najlepszym i najgorszym zespołem to około trzech sekund, w zależności od toru. Mam nadzieję, że za rok będzie to mniej niż połowa tego. Chciałbym to zobaczyć, ale musimy poczekać i się przekonać”
.
Źródło: motorsport-total.com, motorsport-total.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.