Nowy system hybrydowy źródłem lepszych osiągów Ferrari w Turcji

Mattia Binotto przyznał, że nowy system hybrydowy, który Ferrari niedawno wprowadziło do swoich samochodów, był kluczowy w osiągnięciu dobrych wyników podczas Grand Prix Turcji.

Zespół z Maranello od Grand Prix Rosji wprowadza w swoich samochodach poprawioną jednostkę napędową, która ma przynosić około 10 KM korzyści. Pierwszym kierowcą, który skorzystał z nowych elementów silnika, był Charles Leclerc. Monakijczyk w Soczi mimo odległej pozycji na mecie prezentował przyzwoite tempo podczas wyścigu, co mogło zwiastować, iż poprawki w jego samochodzie działają.

Potwierdzeniem tego był ostatni wyścig w Turcji, gdzie po użyciu nadprogramowego silnika i starcie z końca stawki Carlos Sainz Jr ukończył rywalizację na ósmym miejscu, zostając przy tym kierowcą dnia, a Leclerc minął linię mety na czwartej pozycji.  Monakijczyk miał nawet realną szansę na podium, a przy sprzyjających okolicznościach mógł pokusić się o większą niespodziankę: „Daje nam to niewielką przewagę. Nie chcę określać tego ilościowo na podstawie [pojedynczego] czasu okrążenia, ponieważ jest to zależne od toru” – powiedział Binotto o poprawkach silnika. „To nie tylko czysta moc ICE [silnika spalinowego], to odzyskiwanie energii, ale to trochę skomplikowane”.

„Z pewnością daje nam to przewagę. Jeśli spojrzę na kwalifikacje Charlesa, to był to czwarty [najszybszy] czas okrążenia. Jeśli spojrzę za niego, to był bardzo blisko [innego kierowcy] i jestem prawie pewien, że kilka pozycji zostałoby straconych bez tej specyfikacji”.

Szef Ferrari dodał, że wprowadzenie nowej jednostki napędowej w obecnym sezonie jest swoistym testem przed nadchodzącymi zmianami, gdzie specyfikacja silników będzie zamrożona aż do sezonu 2025. W ten sposób zespół z Maranello chciał podjąć pewne ryzyko: „Jak powiedzieliśmy na samym początku — w przypadku Charlesa, kiedy wprowadzaliśmy [nowy system hybrydowy] w Soczi, pierwszym celem była próba zwiększenia naszego doświadczenia w perspektywie 2022 roku. Dlatego wprowadziliśmy go tak szybko, jak to było możliwe, aby spróbować przyspieszyć. Podjęliśmy pewne ryzyko, ale to wszystko było oszacowanym ryzykiem”.

„Oczywiście dla nas jasne jest, że musimy robić kilometry na torze i zdobyć własne doświadczenie przed 2022 rokiem, kiedy jednostki napędowe zostaną zamrożone. Dla nas to był klucz i powód [zmiany]”.

Po wyścigu w Turcji Ferrari odrobiło w klasyfikacji generalnej 10 punktów do McLarena i obecnie traci jedynie 7,5 punktów. W trakcie obecnego sezonu Binotto wielokrotnie dawał do zrozumienia, że dla jego zespołu kluczowy jest powrót do formy po tragicznym sezonie 2020, a nie walka w klasyfikacji. Teraz, kiedy nadarza się możliwość walki o lepszy wynik, Ferrari ma dodatkowy cel: „Trzecia pozycja jest z pewnością celem, który już przekazaliśmy zespołowi. Myślę, że wszyscy się z tym zgadzają. Wspaniale byłoby ukończyć [sezon] na trzecim miejscu. Więc tak, zamierzamy ukończyć, a przynajmniej naszym celem jest ukończenie trzeciego miejsca na koniec sezonu”.

Źródło: formula1.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze