Fernando Alonso stwierdził, że Renault jest jedynym zespołem, z którym mógł wrócić do Formuły 1, ponieważ są dla niego, jak rodzina. Hiszpan przygotowuje się do swojego powrotu do F1, na sezon 2021. Będzie to trzecia współpraca hiszpańskiego kierowcy z francuską ekipą, z którą zdobył dwa mistrzostwa w latach 2005 i 2006.
39-latek pożegnał się z Formułą 1 pod koniec 2018 roku, kiedy to opuścił zespół McLaren, dla którego również jeździł już wcześniej w sezonie 2007, zdobywając wtedy wicemistrzostwo. Niestety kooperacja z ekipą z Woking w latach 2015-2018 nie przyniosła sukcesów. Alonso ostatni raz na podium stał w sezonie 2014, kiedy reprezentował jeszcze barwy Ferrari. Hiszpan teraz towarzyszy Renault podczas przygotowań do Grand Prix Emilii-Romanii. Dwukrotny mistrz świata chce przyjrzeć się pracy zespołu, przed swoimi testami w francuskim bolidzie z 2018 roku, na torze w Bahrajnie.
Niedawno Fernando Alonso sprawdzał tegoroczny bolid, w trakcie dnia filmowego w Barcelonie: „To był dobry dzień z dwóch powodów. Po pierwsze, testowanie samochodu Formuły 1 jest zawsze przyjemnym doświadczeniem, kiedy znowu można poczuć prędkość, przyczepność, skuteczność hamowania. Z emocjonalnego punktu widzenia, miło było wrócić i spotkać się z chłopakami, którzy byli w zespole za moich dni. Prawdopodobnie jedyną opcją powrotu do F1 było Renault, są dla mnie, jak rodzina. Te dwie rzeczy były wyjątkowe dla mnie tego dnia”
.
Alonso przyznał również, że zajmie mu kilka wyścigów, żeby wrócić do pełnej dyspozycji: „Trudno teraz powiedzieć, ile mi zajmie odzyskanie pełni szybkości. Myślę, że będzie to kilka wyścigów, ze względu na ograniczone przygotowania zimowe, które będą wyzwaniem dla wszystkich. Myślę, że testy będą trwać półtora dnia. Nie da się przygotować do mistrzostw świata, w tak krótkim czasie. Postaram się wyciągnąć wiele informacji, podczas jazd w symulatorze, aby zaoszczędzić czas w prawdziwym samochodzie”
.
Źródło: formula1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
