Hamilton: Nie wiedziałem, że ta strategia zadziała

Lewis Hamilton wykorzystał strategię dwóch pit-stopów do odniesienia zwycięstwa w niedzielnym Grand Prix Węgier Formuły 1. Reprezentant Mercedesa po kilku nieudanych próbach wyprzedzenia prowadzącego Maxa Verstappena zjechał do boksów po nowe opony, po czym rzucił się w szaleńczy pościg, zakończony manewrem wyprzedzania na cztery okrążenia przed metą.

„Max przejechał znakomity wyścig, podobnie jak kilka ostatnich razy” – powiedział lider klasyfikacji generalnej. „Zespół stwierdził, że pojedziemy na dwa pit-stopy i nie wiedziałem, jak to zadziała, bo wyjechaliśmy z boksów daleko z tyłu. Trzeba mieć jednak pełne zaufanie do zespołu Max podkręcił tempo i musiałem przestać się zastanawiać, a zacząć kręcić szybkie równe okrążenia. To był jeden z najlepszych stintów w mojej karierze i od pewnego momentu moja strata zaczęła szybko maleć, aż zobaczyłem go w oddali i wiedziałem, że będziemy mieli wyścig. To było ogromne wyzwanie, ale zespół był pewny swego i trzeba mieć zaufanie do ich decyzji”.

Brytyjczyk pochwalił nie tylko postawę Verstappena, ale również zespołu Red Bull Racing: „Wspaniale jest zobaczyć postęp Red Bulla, nawet jeśli ten tor zawsze im sprzyjał. Honda również się poprawiła i mają mnóstwo mocy. Analizując dane po kwalifikacjach widzieliśmy, że Red Bull jest szybszy na jednym okrążeniu, ale nasze tempo wyścigowe jest podobne. Myślę, że taka tendencja się utrzyma nawet na szybkich torach i mam nadzieję, że walka potrwa do końca sezonu. Liczę na to, że Ferrari również nas dogoni”.

Hamilton zostawił za sobą trudny weekend na torze Hockenheim, gdzie uderzył w bandę: „Zespół stał za mną murem i zdjął ze mnie presję, pozwalając mi odzyskać siły. Przed tym weekendem czułem, że jestem znów w formie. Kwalifikacje nie przebiegły po mojej myśli, ale gdy wyszedłem po starcie na drugie miejsce i trzymałem się blisko za Maxem, wiedziałem, że możemy powalczyć. Wierzę, że mogłem go wyprzedzić [bez pit-stopu], ale nasza sytuacja w mistrzostwach jest zupełnie różna i nie musieliśmy podejmować takiego ryzyka – gdybyśmy byli zrównani punktami, byłoby więcej akcji. Dziękuję wszystkim w fabryce oraz ekipie, która ustaliła strategię. Wspólnie zapracowaliśmy na ten triumf”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze