FIA potwierdziła, że były dyrektor wyścigowy F1 Michael Masi oficjalnie opuścił szeregi Federacji i skupi się teraz na pracy w rodzinnej Australii.
Masi pełnił rolę dyrektora wyścigowego w Formule 1 od nagłej śmierci Charliego Whitinga w marcu 2019 roku. Swoje stanowisko pełnił podczas kontrowersyjnego finału ubiegłorocznego sezonu F1 w Abu Zabi, gdzie Max Verstappen pokonał Lewisa Hamiltona i wywalczył tytuł mistrzowski.
Po przeprowadzeniu wewnętrznego dochodzenia, w lutym Masi został odsunięty od roli dyrektora wyścigowego, a zamiast tego zaproponowano mu inną pozycję w szeregach FIA. We wtorek organ zarządzający potwierdził jednak, że całkowicie odszedł ze struktur.
„FIA potwierdza, że Michael Masi zdecydował się opuścić FIA i przenieść się do Australii, aby być bliżej swojej rodziny i podjąć się nowych wyzwań”
– czytamy w wydanym oświadczeniu. „Nadzorował on trzyletni okres jako dyrektor wyścigowy Formuły 1 oraz delegat ds. bezpieczeństwa po nagłej śmierci Charliego Whitinga w 2019 roku, wykonując liczne funkcje, które zostały mu powierzone, w sposób profesjonalny i zaangażowany”
.
„FIA dziękuje mu za jego zaangażowanie i życzy mu wszystkiego najlepszego na przyszłość”
.
Masi nie udzielił się publicznie od ubiegłorocznego grudniowego Grand Prix Abu Zabi.
Źródło: fia.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.