Po wielotygodniowych protestach mieszkańców i niezliczonej ilości głosowań w końcu osiągnięto porozumienie w sprawie organizacji Grand Prix Miami na terenie należącym do stadionu Miami Dolphins. Przekładane głosowanie w końcu zakończyło się zielonym światłem i teraz organizatorzy mogą dalej kontynuować prace nad pierwszą edycją, która ma się odbyć już w przyszłym roku.
„Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że komisarze po raz kolejni potwierdzili, że stadion działalność stadionu Miami Dolphins przynosi korzyści regionu Miami-Dade”
– powiedział szef stadionu Tom Garfinkel. „Cieszymy się, że to długo przekładane głosowanie mamy już za sobą, dzięki czemu możemy ruszyć z naszą prywatnie finansowaną wielomilionową inwestycją, potrzebną do organizacji wyścigu tutaj. Prowadzimy pozytywny i konstruktywny dialog z lokalnymi władzami na temat wielu korzyści, jakie przyniesie organizacja światowej klasy wydarzenia w tym rejonie”
.
Zadowolona z rezultatów jest również sama Formuła 1: „Cieszymy się z wieści otrzymanych od komisarzy i nie możemy doczekać się sprowadzenia Formuły 1 do Miami-Dade. To będzie niesamowity wyścig w jednym z najbardziej ekscytujących miast świata”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
