Przewodnik przed Grand Prix Stanów Zjednoczonych

Zaledwie tydzień po zmaganiach w Meksyku, Formuła 1 udaje się do USA na położony w stanie Teksas Circuit of the Americas, gdzie Lewis Hamilton ma bardzo duże szanse na wywalczenie szóstego tytułu mistrza świata. Choć historia wyścigów na tym obiekcie jest dość krótka, Stany Zjednoczone mają pokaźną historię w F1, którą pokrótce omówiono w niniejszym przewodniku.

Tor: Circuit of the Americas – 5,513 km, 20 zakrętów
Dystans: 56 okrążeń / 308,405 km
Zwycięzca 2018: Kimi Räikkönen (Ferrari)
Pole position 2018: Lewis Hamilton (Mercedes) – 1:32,237
Rekord toru: 1:37,392 – Lewis Hamilton (Mercedes), 2018

1. trening: piątek o 17:00
2. trening: piątek o 21:00
3. trening: sobota o 19:00
Kwalifikacje: sobota o 22:00
Wyścig: niedziela o 20:10

Informacje przed weekendem

• Dokonano wymiany nawierzchni wokół zakrętów nr 9 i 10.
• Na COTA będą dwie strefy DRS. Punkt detekcji do pierwszej z nich zostanie umieszczony 150 metrów po zakręcie nr 10, a strefa aktywacji rozpocznie się 250 metrów po zakręcie nr 11. W przypadku drugie strefy punkt aktywacji znajdzie się 65 metrów po zakręcie nr 18, a aktywacja – 80 metrów po ostatnim, 20. zakręcie, na prostej startowej.
  
  

Najważniejsze fakty

• Będzie to 41. wyścig Formuły 1 o Grand Prix Stanów Zjednoczonych, które w przeszłości było rozgrywane na różnych obiektach. Pierwszy z nich odbył się w 1959 r. na torze Sebring, a rok później rywalizację zorganizowano w Riverside. Potem F1 przeniosła się na Watkins Glen w sezonach 1961-1980, by następnie udać się do Phoenix (1989-1991), a później na Indianapolis (2000-2007). Wyścig w USA powrócił do kalendarza mistrzostw w sezonie 2012 na nowo powstały tor Circuit of the Americas.
• W GP Stanów Zjednoczonych największy sukces osiągnął Lewis Hamilton, który wygrywał ten wyścig sześciokrotnie. Brytyjczyk triumfował na torze Indianapolis w 2007 roku oraz pierwszy wyścig na COTA w sezonie 2012 – w obu przypadkach w barwach McLarena. Potem doszły kolejne zwycięstwa w latach 2014-2017, tym razem już za kierownicą Mercedesa.
• Hamilton ma okazję do przypieczętowania swojego szóstego tytułu mistrza świata Formuły 1. Kierowca Mercedesa zapewniał sobie mistrzostwo na COTA również w 2015 roku, kiedy zajął trzecie miejsce. W przeszłości pewnym zdobycia tytułu po GP Stanów Zjednoczonych byli Jack Brabham (1959), Jochen Rindt (1970 – pośmiertnie), Emerson Fittipaldi (1974), oraz Niki Lauda (1977).
• Cztery wygrane Hamiltona na COTA w barwach Mercedesa sprawiły, że ten zespół odnosił największy sukces na tym torze. Najwięcej zwycięstw w GP USA zdobywało jednak Ferrari z dorobkiem dziesięciu wygranych. Ekipa z Maranello po raz pierwszy triumfowała za oceanem w 1975 r. za sprawą Laudy na Watkins Glen, a ostatnio w ubiegłym roku na najwyższym stopniu podium uplasował się Kimi Räikkönen. McLaren i Lotus znajdują się w tej klasyfikacji na drugiej pozycji – każdy z nich wygrywał po osiem razy.
• Oprócz Räikkönena i Hamiltona, z obecnej stawki jedynie Sebastian Vettel wygrywał GP Stanów Zjednoczonych. Niemiec triumfował w barwach zespołu Red Bull Racing w 2013 roku.
• Start z pierwszego rzędu okazywał się być do tej pory kluczowy podczas wyścigów na COTA. We wszystkich dotychczasowych siedmiu rundach zwycięstwo przypadało po wywalczeniu pozycji pozwalającej na start z przodu stawki – trzy triumfy padały po ruszeniu z pole position, cztery z drugiego miejsca. Dodatkowo każdy, kto startował z pierwszego rzędu, kończył wyścig co najmniej na podium.
• Mercedes sięgał pięciokrotnie z rzędu po pole position na COTA. Po pierwszych triumfach w kwalifikacjach przez Red Bull Racing w 2012 i 2013 roku, aktualny mistrz konstruktorów nieprzerwanie wygrywa w czasówce od początku ery silników hybrydowych. W 2014 i 2015 roku na pole position swój samochód ustawiał Nico Rosberg, a w sezonach 2016-2018 z czuba stawki ruszał Hamilton.
• Spośród pięciu kierowców, którzy po raz pierwszy będą ścigać się na COTA, jedynie Lando Norris ma pewne doświadczenie związane z tym torem. Kierowca McLarena wziął udział w deszczowym pierwszym treningu GP USA w ubiegłym roku, pokonując łącznie dziewięć okrążeń i plasując się na 12. miejscu w tabeli. Robert Kubica, George Russell, Alexander Albon oraz Antonio Giovinazzi z kolei będą dopiero poznawać ten obiekt. Kubica już wcześniej uczestniczył w treningu przed GP Stanów Zjednoczonych, a było to w sezonie 2006 roku w barwach zespołu BMW Sauber. Z powodu kontuzji po słynnym wypadku z GP Kanady, nie wystartował on w tej rundzie rok później. Jego zastępcą był wówczas Vettel, dla którego był to debiut w Formule 1.
• Dla Maxa Verstappena, Carlosa Sainza Jr i Kevina Magnussena najbliższy wyścig będzie 100. w ich karierze. Oprócz nich podobny kamień milowy w przeszłości świętowali Clay Regazzoni (1977), Gerhard Berger (1991), Sebastian Vettel (2012) i Romain Grosjean (2016). Z kolei Jean Alesi wystartował w swoim 200. wyścigu podczas GP Stanów Zjednoczonych 2001.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej FIA