Jak zapowiedział szef programu wyścigowego Pirelli Mario Isola, podczas wszystkich przyszłorocznych wyścigów Formuły 1 będą wykorzystywane wykorzystane opony z cieńszym bieżnikiem.
Zmniejszenie zewnętrznej warstwy gumy o 0,4 milimetra ma przeciwdziałać jej przegrzewaniu i powstawaniu niepożądanego zjawiska «łuszczenia się» opon. Pomysł został już sprawdzony w praktyce podczas tegorocznych wyścigów w Hiszpanii, Francji oraz Wielkiej Brytanii.
„Nowy produkt pochodzi z rodziny, którą mieliśmy w Barcelonie”
– powiedział Isola. „Nie mogę powiedzieć, że jest identyczny, bo mamy nową konstrukcję, nieco zmienione geometrie i tak dalej, ale ogólny kierunek jest ten sam. Dokonaliśmy modyfikacji bieżnika oraz mieszanek, tak aby zmniejszyć zjawisko przegrzewania. Na przykład – nowe mieszanki będą mieć nieco większą górną temperaturę pracy”
.
Cieńszy bieżnik sprawi, że opony będą szybciej się zużywać. Pirelli ma nadzieję, że zachęci to zespoły do częstszej zmiany opon i rezygnacji z ich oszczędzania w celu zaoszczędzenia czasu na przeprowadzenie zjazdu do boksów.
Źródło: motorsport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
