Tragedia na Nürburgring, wyścig odwołany

Przynajmniej jeden kibic zginął w wypadku podczas wyścigu serii VLN na Północnej Pętli toru Nürburgring. Pierwsza runda sezonu 2015 została odwołana.

Obecność wielu znanych kierowców i zespołów zapowiadała wyśmienity początek nowego sezonu Długodystansowych Mistrzostw Nürburgring. Niestety, wyścig ten zostanie zapamiętany z zupełnie innego powodu – niecałe półtorej godziny po starcie, Nissan GT-R kierowany przez Jana Mardenborough niespodziewanie uniósł się w powietrze i wypadł z toru, niszcząc ogrodzenie, za którym znajdowała się grupa kibiców. Wskutek obrażeń, jeden z nich zmarł mimo natychmiastowego przewiezienia do centrum medycznego toru, a przynajmniej 4 osoby są ranne, w tym jedna ciężko – nic nie stało się natomiast samemu Mardenboroughowi. 

Powód wypadku Nissana, za kierownicą którego pojawił się tegoroczny członek ekipy LMP1 Nissana, jest jak na razie nieznany. Wiadomo natomiast, jakie skutki przyniosła sobotnia tragedia – wstrzymany wyścig nie został już wznowiony, a cała runda została odwołana.

W porannej sesji przed wyścigiem, najszybsza była załoga Mercedesa nr 6 od ROWE Racing, o ponad sekundę pokonując dobrze zaznajomionych z torem kierowców Porsche ekipy MSC Adenau Frikadelli Racing. Kolejne miejsca zajęła druga załoga ROWE oraz siostrzany Mercedes ekipy Team Zakspeed – a dopiero piąty był Mercedes zespołu Black Falcon. O ponad 7 sekund gorsze od lidera były dwie załogi BMW Marc VDS, a także fabryczny Aston Martin Vantage – za starszym Audi R8 LMS Ultra ekipy Phoenix Racing, czołową dziesiątkę uzupełnił jeden z prototypów Jamesa Glickenhausa.

Dwa nowe Audi R8 Ultra zajęły miejsca 11-12, załoga WRT o 1.3 sekundy lepsza od kolegów z Phoenix Racing. 15 był Nissan zespołu Team RJN, a dopiero 19 i 20 Bentleye Continentale, przegrywając m.in. z dwoma pucharowymi Porsche.

W samym wyścigu, prowadzenie utrzymał Maro Engel w Mercedesie nr 6 – za nim, z piątego miejsca awansował Luca Ludwig w SLS AMG nr 13, przed Nico Bastiana z nr 7. Powrócić do czołówki starał się Patrick Huisman w Porsche od Frikadelli Racing – po trzecim okrążeniu, Holender zjechał jednak na pierwszy pit-stop. 45 minut po starcie, za pierwszą trójką byli już kierowcy dwóch BMW od Marc VDS oraz Frank Stippler w nowym Audi R8 LMS – do przodu przesuwał się również Jan Mardenborough w Nissanie, awansując na ósme miejsce. Tragiczny wypadek Brytyjczyka miał miejsce 20 minut później na odcinku Flugplatz – na końcu prostej, samochód nagle uniósł się w powietrze, zahaczając o barierę z opon i uderzając w ogrodzenie oddzielające kibiców od toru.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze