Kiedy poznamy skład Mercedesa?

Ekipy Audi oraz BMW potwierdziły już przyszłoroczny skład kierowców w Deutsche Tourenwagen Masters. Jedynie teamy Mercedesa zwlekają z podjęciem decyzji. Główny wpływ na te opóźnienie może mieć niezdecydowanie Pascala Wehrleina, która nadal łączony jest nie z DTM, a z Formułą 1.

Kadrę Audi poznaliśmy pod koniec listopada, skład BMW znany był tydzień później. W obu przypadkach nazwiska kierowców nie okazały się zaskoczeniem, ponieważ reprezentanci wszystkich teamów tych marek nie zmienili się. Znamy więc 16. z 24. zawodników przyszłorocznej edycji DTM. Pod znakiem zapytania nadal stoją kierowcy Mercedesa, a w szczególności obecny mistrz niemieckiej serii.

Historia już niejednokrotnie pokazała, że Mercedes nie spieszy się z potwierdzeniem składu swoich zawodników. „Jeśli spojrzymy wstecz, to zauważymy, że nasza marka tradycyjnie już podaje oficjalne nazwiska reprezentujących kadrę na początku pierwszego lub drugiego miesiąca nowego roku kalendarzowego. Uważam, że podobnie postąpimy i tym razem” - zapowiedział szef Mercedes-DTM, Ulrich Fritz.

Nic nie zapowiada, aby Mercedes miał w planach zmianę kierowców. Największą zagadką pozostaje jednak Pascal Wehrlein, który podobno ciągle może zostać kierowcą F1 i gdy konkretna propozycja padnie, to Niemiec będzie musiał wybrać i albo ponownie zasilić swój mistrzowski team, albo zwolnić miejsce i zmusić tym samym szefów Mercedesa do zmiany kadry. Dyrektor ds. motorsportu tej marki przyznał, że sam szukał miejsca dla Wehrleina w F1. „Miejsce w Manorze byłoby realne, ale wtedy Pascal zmierzyłby się z finansowymi realiami. Zespół będzie przechodził niełatwy finansowo okres, co w naszych oczach dyskwalifikuje współpracę” – powiedział Wolff.

Jeśli nie przejdę do F1 w przyszłym roku, to będę bardzo, bardzo szczęśliwy znowu w DTM” – stwierdził Wehrlein. Mercedes ma jednak alternatywę na ewentualny brak Niemca w stawce, a mianowicie kierowców, którzy reprezentowali ekipę podczas przedsezonowych testów w Jerez - Jazemana Jaafara, Mikkela Jensena, Marvina Kirchhöfera, Kevina Magnussena, Maro Engela, a także Raffaele Marciello. Ponadto wykorzystany do roli etatowego kierowcy może również zostać Esteban Ocon, który zastąpił w pierwszych treningu na torze Hockenheim Daniela Juncadellę.

Chcemy znaleźć dla Pascala odpowiednią drogę kariery, a Estebanowi zapewnić możliwość dalszego rozwoju w jednym z programów. To oznacza, że obaj mogą zostać kierowcami testowymi w Formule 1 lub DTM, a być może nawet pełnoprawnymi zawodnikami tych serii. Nic nie jest jeszcze postanowione” - zakończył Wolff.

Żródło: speedweek.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze