Alexander Albon może czuć niedosyt po niedzielnym Grand Prix Turcji. Kierowca Red Bulla w pewnym momencie prowadził w wyścigu, ale ostatecznie skończył na siódmym miejscu.
Tajski kierowca słabo wystartował, ale z czasem zaczął odrabiać straty, a w pewnym momencie był nawet liderem: „Mam mieszane uczucia, ponieważ wszystko szło zgodnie z planem i wyglądało na to, że walczyliśmy o zwycięstwo”
– powiedział Albon. „Ale to był dziwny wyścig, siódme miejsce jest zdecydowanie nieadekwatne”
.
„Byliśmy bardzo konkurencyjni przez cały weekend, więc wynik jest trudny do zaakceptowania. Obaj [z Maxem Verstappenem] mieliśmy słaby start, ale kiedy zjechaliśmy do boksów, mieliśmy niesamowitą przyczepność i byliśmy bardzo szybcy. Tempo było naprawdę mocne, ale potem zjechaliśmy na drugą wymianę opon przejściowych i nie mieliśmy już przyczepności ani tempa, więc było trochę drapania po głowie".
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Aston Martin Red Bull Racing
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.