Todt zachęca do zwiększenia kalendarza F1

Prezydent FIA Jean Todt uważa, że nowe wyścigi w Azji oraz Stanach Zjednoczonych, jak również możliwy powrót Grand Prix Argentyny, są dużym potencjałem dla Formuły 1.

Liberty Media od momentu przejęcia sportu stopniowo wprowadza zmiany w kolejnych obszarach, uruchamiając w tym roku między innymi usługę transmisji wyścigów oraz dostępu do archiwalnych rund, która jednak na razie nie będzie dostępna w Polsce. Wśród innych aspektów jest kalendarz, który w przyszłości ma liczyć więcej niż obecnie 21 wyścigów.

W tej chwili prowadzone są rozmowy z włodarzami torów w Wietnamie, Miami oraz Argentynie w sprawie potencjalnego rozegrania wyścigów F1 w tych lokalizacjach. Działania Liberty Media popiera między innymi Jean Todt.

„Możemy dowiedzieć się o potencjalnie nowym wyścigu w Argentynie, który chciałbym, żeby się odbył, ponieważ pod względem sportów motorowych jest to bardzo wyjątkowy kraj, a Fangio i Reutemann są tam bohaterami. W Ameryce Łacińskiej Argentyna jest jednym z najlepszych miejsc na organizację wyścigu Formuły 1” – powiedział Todt.

„Chciałbym również zobaczyć nowy wyścig w Azji. Wietnam jest rozwijającym się krajem, a wejście Formuły 1 do tych krajów byłoby dobrym ruchem. Jeśli uda się złożyć to w całość, wówczas czemu nie?”.

Patrząc na obecne działania właściciela F1 wydaje się, że zwiększenie kalendarza mistrzostw wydaje się być nieuniknione. Todt wyraził również radość z powodu powrotu Grand Prix Francji oraz Niemiec.

„W tej chwili mamy 21 wyścigi, a przez wiele lat mieliśmy 19 do 20 rund. Spekuluje się nad kolejnymi [wyścigami]. Dla mnie to nie spekulacje są dobre, lecz powrót Grand Prix Francji i Niemiec. Kalendarz wygląda bardzo dobrze”.

Źródło: f1i.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze