FIA wystosowała oświadczenie, w którym wyjaśniła temat kontrowersyjnego zakazu opinii kierowców mających charakter polityczny, osobisty lub religijny.
W ostatnich latach część zawodników ze stawki wykorzystywała F1 jako platformę do zwiększenia świadomości wśród kibiców na pewne aspekty, dotyczące między innymi różnorodności czy zmian klimatycznych. Pod koniec ubiegłego roku w Międzynarodowym Kodeksie Sportowym pojawił się jednak zapis, że w przyszłości nieodpowiednie stwierdzenia czy komentarze będą zabronione.
Nowy punkt regulaminu wzburzył opinię publiczną, jak i samych kierowców. Spora część z nich skrytykowała ten zapis, zaś inni chcieli od FIA jasnych wytycznych w tej sprawie.
W piątek FIA wydała oświadczenie, w którym podkreślono, że bardzo ważne jest, aby motorsport pozostał „neutralny i odrębny od ingerencji politycznej, religijnej lub osobistej”
.
Ponadto motorsport „nie powinien być wykorzystywany jako platforma indywidualnych opinii”
, a także dodano, że nowy przepis ma w zamiarze uniemożliwienie zawodnikom na zabranie głosu w kwestiach, w których woleliby się nie wypowiadać. Zaznaczono jednak, że kierowcy nadal będą mogli wyrażać swoje oponie „poza zakresem rywalizacji międzynarodowych”
. Zawodnicy mogą wydawać oświadczenia osobiste oraz polityczne:
- za pośrednictwem mediów społecznościowych,
- podczas wywiadów z akredytowanymi media (takimi jak telewizja lub strony internetowe),
- podczas konferencji prasowej FIA, ale tylko w odpowiedzi na bezpośrednie pytania od akredytowanych dziennikarzy.
Z kolei sytuacje, w których FIA wyznaczyła, kiedy kierowcy nie będą mogli wykorzystywać sytuacji do wyrażenia opinii, dotyczą:
- konferencji prasowych FIA (z wyjątkiem odpowiedzi bezpośrednio na pytania akredytowanych dziennikarzy),
- aktywności na obszarze toru lub podobnych (jak na przykład parada kierowców czy hymn),
- aktywności przed i po wyścigu lub podobnych (jak na przykład ceremonia na podium; pokój, do którego kierowcy udają się po wyścigu; podczas zdjęć grupowych na starcie oraz zakończenie sezonu).
FIA podkreśliła, że to rolą sędziów będzie ocena danej sytuacji w kontekście naruszenia Artykułu 12.2.1 MKS. Naruszenia mogą przybierać formę graficzną, symboliczną, za pomocą gestów, słów czy akcji.
Jeśli kierowca naruszy ten artykuł, sędziowie będą mogli nałożyć na niego jedną z kar wymienionych w Artykule 12.4.1 MKS. Obejmują one zarówno łagodne formy, jak ostrzeżenie lub reprymenda podczas weekendu wyścigowego, a kończą nawet na wykluczeniu.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
