McLaren zaprezentował model MCL35M

Zespół McLaren dokonał prezentacji swojego tegorocznego samochodu, modelu MCL35M, w swojej siedzibie w Woking.

W tym roku McLaren zdecydował się dokonać jako pierwszy oficjalnej prezentacji swojego pojazdu. Będzie on jednocześnie najbardziej zróżnicowany w całej stawce względem ubiegłorocznego poprzednika. Powodem tego jest powrót do współpracy z Mercedesem po siedmiu latach przerwy w kwestii dostarczania jednostek napędowych. McLaren w tym celu musiał dostosować swoje podwozie, co kosztowało ekipę kilka żetonów rozwojowych przyznawanych stajniom na dokonanie pewnych poprawek do swoich samochodów bazujących na zeszłorocznych bolidach.

McLaren MCL35M kolorystycznie nie różni się od tego, co widzieliśmy rok temu. Dominuje charakterystyczny pomarańczowy kolor papaja, choć nie zabrakło również wyraźnych niebieskich akcentów, między innymi na skrzydłach samochodu, przy wlocie powietrza i dolnej części pokrywy silnika. Zauważalna jest również bardzo duża liczba sponsorów.

Kolejną zmianą w zespole jest nadejście Daniela Ricciardo, który zastąpi Carlosa Sainza Jr. To właśnie przybycie Australijczyka związane jest z nowym motto zespołu, oznaczone jako #SendIt. Jest to oczywiście nawiązanie do bardzo odważnych, aczkolwiek skutecznych manewrów wyprzedzania zaprezentowanych przez Ricciardo na przestrzeni jego kariery. Jak stwierdził sam Australijczyk, nie może doczekać się nowej przygody z McLarenem.

„To wspaniałe, ze w końcu dołączyłem do zespołu po tak długim czasie, który upłynął od maja, kiedy potwierdziliśmy [kontrakt]” – powiedział Ricciardo. „Jestem podekscytowany ze stania się kierowcą McLarena i chciałbym szybko zacząć pracę. McLaren odbył niesamowitą podróż przez ostatnie kilka lat i nie mogę się doczekać, aby pomóc zespołowi w utrzymaniu tego pozytywnego tempa. Spędziłem ostatnie kilka tygodni w Wielkiej Brytanii, integrując się w pełni z zespołem, abyśmy mogli być jak najlepiej przygotowani do rozpoczęcia sezonu. Zostałem tak ciepło powitamy przez wszystkich, których poznałem i jest tu prawdziwe poczucie jedności i skupienia wokół fabryki, podobnie jak mnóstwo emocji!”.

„Wchodząc w ten nowy sezon w Formule 1, czuję się podekscytowany i zmotywowany, aby dać z siebie wszystko. Myślę, że moja determinacja do występów tylko wzrosła, ponieważ zebrałem więcej doświadczenia i nie mogę się doczekać, aby rozpocząć kolejny rozdział mojej kariery”.

Dla Norrisa będzie to trzeci sezon w Formule 1. W ubiegłym roku wywalczył swoje pierwsze podium, a teraz liczy na co najmniej powtórzenie podobnych wyników: „Jestem naprawdę podekscytowany możliwością powrotu do pracy z zespołem przed moim trzecim sezonem w Formule 1. Za każdym razem, kiedy wsiadam do samochodu, czuję, że nabieram pewności siebie i doświadczenia, co pomaga mi z roku na rok uzyskiwać lepsze wyniki. Poza sezonem ciężko pracowałem osobiście, aby pozostać w możliwie najlepszej formie w momencie przedsezonowych testów i nie mogę doczekać się powrotu do samochodu”.

„Z niecierpliwością czekam na powrót do niektórych krajów, których nie mogliśmy odwiedzić w ubiegłym roku. Miejmy nadzieję, że w pewnym momencie obecni będą również kibice, którzy tworzą tak niesamowitą atmosferę w każdym kraju, w którym się ścigamy. Naprawdę tęsknimy za nimi na torze i dopóki nie spotkamy się z nimi osobiście, będę pracować bardzo ciężko, aby dać im dobre widowisko. 2021 będzie kolejnym trudnym rokiem na torze dzięki zaciętej rywalizacji, ale skupiam się na powrocie do wyścigów i daniu z siebie wszystkiego”.

Tegoroczny sezon Formuły 1 rozpocznie się 28 marca wyścigiem o Grand Prix Bahrajnu. Przedsezonowe, trzydniowe testy na torze Sakhir odbędą się w dniach 12-14 marca.

Galeria:

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze