Nazwisko Roberta Kubicy wywołało spore zaskoczenie podczas corocznej konferencji prasowej Automobile Club de l’Ouest. Polak znalazł się bowiem na liście zgłoszeń nadchodzącego sezonu Długodystansowych Mistrzostw Świata oraz wyścigu 24 godziny Le Mans.

Toyota ogłosiła swoje plany na sezon 2017 Długodystansowych Mistrzostw Świata. Do zespołu dołączy trzykrotny mistrz świata samochodów turystycznych José María López, a Stéphane Sarrazin przesiądzie się do trzeciego samochodu na wyścigi w Spa i Le Mans.

Jedyny pozostały w stawce prywatnych prototypów LMP1 na sezon 2017 Długodystansowych Mistrzostw Świata zespół ByKolles zamieni swój dotychczasowy silnik AER na jednostkę z Nissana GT-R LM Nismo.

Coraz więcej wskazuje, że znane dotychczas prototypy LMP2 otrzymają kolejną szansę powrotu na tor. Nad akceptacją tych pojazdów w Serii 24h Proto zastanawia się jej organizator, Creventic.

Brytyjski zespół Manor zapowiedział przejście do czołowej klasy Długodystansowych Mistrzostw Świata w sezonie 2018, wraz z prototypem Ginetta.

Choć pod koniec sezonu 2016 media próbowały wywołać spekulacje na temat ewentualnego odejścia AF Corse z Długodystansowych Mistrzostw Świata, trudno było mieć jakiekolwiek wątpliwości co do obecności zespołu Amato Ferrariego na światowym poziomie.

Szwajcarski zespół Rebellion Racing ogłosił, że David Heinemeier-Hansson i Julien Canal uzupełnią skład kierowców na sezon 2017 Długodystansowych Mistrzostw Świata.

Znany z Azjatyckiej Serii Le Mans zespół Clearwater Racing przejdzie do Długodystansowych Mistrzostw Świata, gdzie wystawi pojedyncze Ferrari 488 GTE w pełnym sezonie klasy GTE Am.

Jak donosi portal Motorsport.com, zarząd brytyjskiego producenta samochodów sportowych Ginetta może wkrótce zatwierdzić projekt budowy nowego prototypu LMP1 na sezon 2018.