Robert Dahlgren liczy na miejsce w Polestar Cyan Racing w nadchodzącym sezonie Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych.
Szwed ścigał się za kierownicą modelu C30 w sezonie 2011, kiedy Volvo rozważało swoje dalsze zaangażowanie w mistrzostwa, jednak te nie doszło wtedy do skutku. Od tamtej pory rywalizował w Szwedzkich Mistrzostwach Samochodów Turystycznych, a w ubiegłym roku odegrał kluczową rolę w nawiązaniu współpracy między Volvo i Gary Rogers Motorsport w australijskiej V8 Supercars, spędzając jeden sezon z tą ekipą. Teraz jednak liczy na powrót do WTCC.
„Zawsze marzyłem, by być Mistrzem Świata”
– powiedział. „Bycie w mistrzostwach w 2016 roku byłoby spełnieniem marzeń, bo tego właśnie pragnąłem od kiedy dołączyłem do rodziny Volvo”
.
Szwed w 2011 roku powiedział, że pozostanie w Volvo tak długo, jak będzie uważać że marka wystartuje w WTCC. Przypomniany o tym stwierdził: „To prawda, to dlatego że chcę zdobyć tytuł. Mam nadzieję, że będę częścią składu kierowców”
.
Dahlgren jako jedyny fabryczny kierowca Volvo nie ścigał się w tym sezonie i prawdopodobnie był mocno zaangażowany w rozwój i testy nowego S60 Polestar TC1. „Jest jak samochód jednomiejscowy - czuć jak pracuje aerodynamika i reaguje bardzo precyzyjnie, szczególnie przód. To jednak prawdziwy samochód turystyczny i daje ogromną radość z jazdy”
.
Szwed ma nadzieję, że jego doświadczenie w WTCC pozwoli mu zasiąść za kierownicą. „Jeździłem w WTCC w 2011 roku w ramach programu zapoznawczego w Volvo C30. Mam nadzieję, że dla Christiana [Dahla - szefa Cyan Racing] będzie miało sens, by umieścić mnie w ekipie i bazować na tym doświadczeniu. To byłoby ekscytujące, ale niestety nie wiem nic na tę chwilę”
.
Najlepszym wynikiem Dahlgrena było 4. miejsce na torze Oschersleben, wywalczone po wcześniejszym zakwalifikowaniu się w pierwszej linii. Uzyskał on też jedno najlepsze okrążenie i zdobył 72 punkty, plasując się na 11. miejscu w klasyfikacji.
Źródło: touringcartimes.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.