WTCC wraca na Słowację

Dwa tygodnie po pełnych akcji wyścigach w Moskwie, Mistrzostwa Świata Samochodów Turystycznych pojawią się na torze Slovakia Ring, gdzie zakończy się pierwsza połowa sezonu 2015.

Piątek, 19 czerwca
13:20 Testy

Sobota, 20 czerwca
9:30 Trening 1
11:50 Trening 2
15:00 Kwalifikacje

Niedziela, 21 czerwca
12:45 Wyścig 1
14:00 Wyścig 2Obiekt, który dołączył do kalendarza w 2012 roku zyskał reputację dzięki wspaniałym wyścigom, lecz także ubiegłorocznej rundy WTCC, której drugi wyścig został odwołany z powodu opadów deszczu zbyt silnych, by bezpiecznie prowadzić rywalizację.

W dotychczasowych dziesięciu wyścigach tego sezonu mieliśmy aż pięciu różnych zwycięzców, a na podium stali przedstawiciele wszystkich czterech marek. Dwa tygodnie temu byliśmy świadkami wspaniałego pojedynku między Yvanem Mullerem, a liderem klasyfikacji José Maríą Lópezem. Francuz dzięki zwycięstwu i solidnej postawie w drugim wyścigu zredukował stratę w tabeli do 35 punktów i jest pewien nadziei na dogonienie swojego rywala i kolegi z zespołu. „W tej chwili różnica jest za duża, ale sezon jest długi i wszystko może się zdarzyć” – powiedział czterokrotny mistrz świata.

Ubiegłoroczny zwycięzca ze Słowacji Sébastien Loeb nie odniósł triumfu od kiedy WTCC powróciło do Europy i liczy na wzrost formy przed swoim domowym wyścigiem w Le Castellet za tydzień.

Honda wyjechała z Rosji z pierwszym tegorocznym zwycięstwem fabrycznej ekipy, jakie dał jej Tiago Monteiro, a Gabriele Tarquini stanął na podium pierwszy raz w tym roku. Łada także odniosła znakomite wyniki. Rob Huff pierwszy raz w historii rosyjskiego producenta awansował do Q3, a w wyścigach zajął 4. i 2. miejsce. Imponującym występem popisał się debiutujący Nicky Catsburg, który pozostanie w ekipie na ten weekend, podobnie jak jego rodak Jaap van Lagen.

W stawce zobaczymy także dwóch nowych kierowców – Mat’o Homola zadebiutuje za kierownicą samochodu TC1 na swoim domowym obiekcie, dołączając jako trzeci kierowca Campos Racing, a mistrz argentyńskiej serii Súper TC2000 Nestor Girolami zastąpi Rickarda Rydella za kierownicą Hondy od Nika Racing.