Mechanik WRC przyłapany na robieniu zdjęć w parku zamkniętym

Sport motorowy jest dla ludzi z pasją, a do Rajdowych Mistrzostw Świata WRC trafiają tylko nieliczni pasjonaci. Czasami jednak przebywanie wśród najbardziej zaawansowanych samochodów rajdowych na świecie sprawia, że przestajemy myśleć o pracy, a budzi się w nas kibic. Dla jednego z mechaników Hyundaia był to kosztowny błąd.

Członek fabrycznego zespołu koreańskiego producenta został przyłapany na robieniu zdjęć samochodów w parku zamkniętym na koniec sobotniego etapu WRC Rajdu Akropolu. Zgodnie z regulaminem uzupełniającym, jeden mechanik może wejść do parku zamkniętego tylko w celu skontrolowania działania układu hybrydowego.

Jak się okazało, mechanik Hyundaia był nowy w swojej roli i robił zdjęcia na pamiątkę, zupełnie nieświadomy obowiązujących przepisów. Został wezwany do sędziów wraz z szefem zespołu, gdzie wziął pełną odpowiedzialność za swoje czyny.

Hyundai uniknął konsekwencji sportowych głównie dlatego, że w niedzielę rano samochody wyjeżdżały z parku zamkniętego prosto na trasę rajdu. Nie było więc porannego serwisu, do którego mechanicy mogliby się przygotować oglądając zdjęcia samochodu.

Sędziowie mimo wszystko nałożyli na zespół Hyundaia karę w wysokości 5000 euro w zawieszeniu na 12 miesięcy.

Źródło: dirtfish.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze