Ogier najszybszy na shakedownie Rajdu Monte Carlo

Sébastien Ogier z Toyoty uzyskał najlepszy czas na pierwszym w tym sezonie shakedownie, przed otwierającym mistrzostwa Rajdem Monte Carlo.

Ośmiokrotny rajdowy mistrz świata pozostał w Toyocie, z którą po raz drugi z rzędu będzie realizować częściowy program startów. Francuz za kierownicą GR Yarisa Rally1 był szybszy o 0,3 sekundy na 2,29-kilometrowej czwartkowej próbie, pokonując aktualnego zdobywcę tytułu WRC i swojego zespołowego kolegę, Kalle Rovanperę. Ogier ma w ten weekend szansę na pobicie rekordu zwycięstw w Rajdzie Monte Carlo. Już w ubiegłym roku był bliski dziewiątego triumfu, zanim kapeć pod koniec rywalizacji pozwolił zwyciężyć jego rodakowi, Sébastienowi Loebowi.

„Jak zwykle ciężko będzie wiedzieć, czego można się spodziewać” – mówił Ogier. „Wszystko zależy od tego, z jakimi warunkami przyjdzie nam się zmierzyć – wygląda na to, że nie ma zbyt wiele śniegu, ale przy niewielkim mrozie może być to wyzwanie. To nigdy nie jest łatwy rajd, ale zawsze lubię tu być. Oczywiście nie planujemy wystartować w całym sezonie, ale koncentracja na tej rundzie pozostaje taka sama”.

Po pierwszym przejeździe na czele tabeli z czasami znajdował się Thierry Neuville, który pozostał w Hyundaiu. Wkrótce jego rezultat przy drugim podejściu pobił Rovanperä, zanim Ogier na ostatnim przejeździe ustanowił najlepszy czas shakedownu.

Neuville uplasował się na trzeciej pozycji w zestawieniu ze stratą 0,4 sek. do Ogiera. Czwarty czas uzyskał Elfyn Evans, sprawiając, że trzy Toyoty znalazły się w TOP 4. Piąty był z kolei kolejny kierowca Hyundaia, Dani Sordo. Za jego plecami uplasował się duet M-Sportu – Pierre-Louis Loubet oraz Ott Tänak, który powrócił do brytyjskiego składu po odejściu z Hyundaia. Na miejsce Estończyka w południowokoreańskim zespole znalazł się Esapekka Lappi, który w shakedownie był ósmy, zaś czołową dziesiątkę uzupełnili Takamoto Katsuta oraz Jourdan Serderidis.

Rajd rozpocznie się już w czwartek wieczorem, kiedy o 20:05 załogi przystąpią do znanego Col de Turini (15,12 km), aby następnie przystąpić do Col de Castillon (24,90 km). Tradycyjnie już oba oesy zostaną rozegrane po zmroku.

Od tego sezonu Rajdowe Mistrzostwa Świata można oglądać w polskiej telewizji Motowizja, która zamierza relacjonować każdy odcinek specjalny.

Źródło: wrc.com