Sébastien Ogier pozostanie w obecnym zespole tylko wtedy, jeśli Ford w pełni powróci do Rajdowych Mistrzostw Świata.
Francuski kierowca po wycofaniu się Volkswagena podpisał jednoroczny kontrakt z M-Sportem. Choć obecnie plasuje się na pozycji lidera, zapowiada że nie przejedzie kolejnych sezonów z brytyjskim teamem, jeśli Ford nie zacznie w pełni go wspierać.
„Myślę już o kolejnym roku i nie jest to żaden sekret, że chciałbym rywalizować w dobrych warunkach”
– mówił mistrz świata. „Nie chcę powiedzieć że obecnie czuję się niekomfortowo, ale na dłuższą metę M-Sport nie będzie w stanie walczyć regularnie z fabrycznymi zespołami. Jeśli Ford na nowo pojawi się w mistrzostwach świata, wtedy prawdopodobnie zostanę tu gdzie jestem. To moja opcja numer jeden, ale oczywiście zacząłem pracować nad innymi wariantami. Nie mogę czekać na jesień, jak w ubiegłym roku”
.
Szef zespołu Malcolm Wilson zdaje sobie sprawę, że ciężko będzie mu zatrzymać w składzie mistrza świata, jeśli M-Sport nie otrzyma potrzebnego mu wsparcia.
„Naszym celem jest utrzymanie obecnego składu. Mamy dwa sposoby na zatrzymanie Seba: znalezienie sponsora albo powrót Forda. W przeciwnym wypadku nie uda nam się pracować z Ogierem w kolejnych latach”
.
Dyrektor wykonawczy Forda Dave Pericak zapytany o kwestię wparcia M-Sportu, odparł:
„Ludzie nie zdają sobie sprawy, jak zaangażowany jest już Ford w firmę M-Sport. Przez długi czas byliśmy partnerami, pomogliśmy rozwinąć nowy samochód i pomagamy im trochę technicznie. Nie mówimy jednak o kwestii finansowej”
.
„Cieszymy się z tego, co robimy dobrze. Mamy plan na ten sezon i chcemy walczyć o mistrzostwo”
.
Sébastien Ogier w obecnym sezonie wygrał dwie rundy WRC i plasuje się na czele klasyfikacji generalnej z 18-punktową przewagą nad drugim Neuvillem.
Źródło: eurosport.co.uk
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.