Andy Priaulx rozważa pozostanie w serii WTCC na kolejny rok. Wielokrotny mistrz WTCC bacznie przygląda się wyścigom DTM. Kierowca zespołu BMW byłby bardzo szczęśliwy, gdyby mógł tam się ścigać.
„O tak! Z całą pewnością. To jest jazda szybszym samochodem z większym dociskiem”
– powiedział w wywiadzie dla Autosport.
Brytyjczyk ostatnio wystąpił w wyścigu Petit Le Mans w Stanach Zjednoczonych, gdzie poprowadził samochód BMW M3 GT2. Po tym doświaczeniu chciałby spróbować swoich sił także w innych wyścigach typu endurance.„Chcę się rozwijać, tak jak Allan McNish, spójrzmy na jego karierę i jak chciałbym zrobić podobnie. Uwielbiam jazdę samochodami turystycznymi, ale nie podoba mi się ta ciągła zmiana przepisów. W ostatnich latach to działało na moją niekorzyść i przeciwko mojemu zespołowi BMW”
.
Jeśli BMW zdecyduje się na kontynację programu WTCC, Prilaux nie będzie nieszczęśliwy. „DTM byłoby świetne, wyścigi Grand Turismo także. Ale będę też szczęśliwy mogąc jeździć tutaj w WTCC. To jest na prawdę trudne. Piętnastu facetów jeździ na prawdę blisko siebie”
– twierdzi Priaulx.
Źródło: TouringCarTimes.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.