Zespół Łady szczęśliwy, po udanych testach Priory w Zolder, które odbyły się w minionym tygodniu. Zespół przygotowywał się, do dostarczenia wszystkim kierowcom nowego samochodu w następnej rundzie w Oschersleben. Priora zadebiutowała w Porto, gdzie prowadził ją powracający do Mistrzostw Świata Samochodów Turystycznych, James Thompson.
Obok Priory Thompsona, zespół kontynuował starty dwóch Ład 110, które prowadzili Jaap van Lagen i Kirill Ladygin, Rosjanie postawili sobie za cel dostarczenie dla pozostałej dwójki nowych samochodów w Oschersleben.
Thompson spędził dzień na torze, skupiając się na rozwoju zawieszenia na Belgijskim torze, jak również budował swoje zaufanie do samochodu.
Priora wykazała stopniowy wzrost rywalizacji w Porto i Brands Hatch, była to zasługa dużego doświadczenia Thompsona, dzięki temu zespół jest w stanie rozwijać szybko samochód.
Jaap van Lagen spędził dzień w modelu 110, pracując nad ogólnym rozwojem do następnych rund mistrzostw, wykorzystując podobieństwa w konstrukcji pojazdów.
Viktor Shapovalov, właściciel zespołu Russian Bears, był zadowolony z testów jego zespołu „wykonaliśmy dużo przydatnej pracy”
.„W ciągu dnia byliśmy w stanie wypróbować różne rozwiązania, które pokazały nasz duży potencjał”
, dodał Shapovalov.
Zespół zaplanował również testy w Magny – Cours na 22 sierpnia, gdzie skupią się na rozwoju silnika.„Teraz będziemy kontynuowali ciężką pracę na rozwojem i ulepszeniem samochodu na wszystkie sposoby do końca sezonu”
, powiedział Shapovalov, wyraźnie przedstawiając zamiary jego zespołu, które mają na celu stworzenie konkurencyjnego samochodu.
Gdy Thompson dołączył do zespołu w Porto, Shapalov zrezygnował z miejsca w aucie, skupiając się na zarządzaniu zespołem. Jednakże powróci od w Oschersleben, zastępując Thompsona który wystartuje w Australijskich wyścigach wytrzymałościowych V8 Supercar Championship.
Źródło: TouringCarTimes.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.