Chevrolet i BMW zaliczyły dublet w wyścigach na torze Brands Hach. Alain Menu udowodnił jeszcze raz, że jest najszybszym kierowcą na torze Kent. Szwajcar dogonił swojego partnera z zespołu Roberta Huffa, w początkowej fazie pierwszego wyścigu i został przez niego przepuszczony na pierwsze miejsce. Na trzecim miejscu wyścig zakończył Andy Priaulx.
W drugim wyścigu, tak samo jak dwa tygodnie temu w Porto, zwyciężył Augusto Farfus po starcie z pierwszego pola, bo odwróceniu stawki z pierwszego wyścigu. Prowadził on od startu do mety, zwyciężając przed zespołowym partnerem Jörgiem Müllerem. Tarquini wygrał walkę o trzecią pozycję z Priaulx i Rydellem.
Urzędujący mistrz Yvan Muller, w pierwszym wyścigu uczestniczył w kolizji i musiał wycofać się z wyścigu. W drugim zajął siódme miejsce i w całym weekendzie wyścigowym, zdobył jedynie dwa punkty.
Tym samym w klasyfikacji generalnej, jego przewaga stopniała do 5 i 6 punktów, kolejno nad Tarquinim i Farfusem.
W klasyfikacji producentów BMW również zniwelowało stratę do Seata, do zaledwie 10 puntków.
W mistrzostwach nastąpi teraz wakacyjna przerwa, kierowcy ponownie spotkają się 6 września na torze Oschersleben w Niemczech, aby rozegrać 17 i 18 rundą tegorocznych mistrzostw.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
