Kwalifikacje i wyścig na Norisring

To weekend wyścigowy w Nürnberg zakończył dominację zespołu Audi i jednego z ich kierowców - Jamie Greena. Tym razem to marka Mercedes poprowadziła stawkę zwyciężając zarówno w sobotnich kwalifikacjach, jak i wyścigu.

Kwalifikacje

Poprzedzające sesję kwalifikacyjną treningi zaskoczyły kierowców deszczową pogodą, a tym samym niełatwymi warunkami na torze. Spodziewano się, że kwalifikacje też mogą odbyć się w podobnej aurze, jednak zawodnicy startowali z przesychającego już toru. Najpierw użyli opon deszczowych, a pod koniec sesji zdecydowali się jechać na slickach. W pierwszej dziesiątce znalazło się aż pięciu reprezentantów marki Mercedes, a lider klasyfikacji generalnej kierowców - Jamie Green, zamknął pierwszą trójkę.

Zróżnicowana waga samochodów, o której pisaliśmy w jednym z poprzednich tekstów, nie miała jednak decydującego wpływu na osiągi uzyskiwane przez zawodników. Green, który prowadził jedno z najcięższych aut, nie wydawał się zasmucony wywalczonym miejscem: „Prowadzenie samochodu z tak dużym balastem nie jest dla nas łatwe. Jestem zadowolony z trzeciej pozycji”. Za to żadnych wątpliwości nie powinno się mieć, co do reakcji szefa Mercedes-DTM, Ulricha Fritza, którym określił kwalifikacje „wymarzonym wynikiem”. Nic dziwnego, skoro jego zawodnicy zajęli połowę miejsc w czołowej dziesiątce – P1, P2, P4, P5 i P7. „Tutaj, na Norisring, Mercedes zawsze był mocny. Dowiedliśmy tego ponownie w kwalifikacjach. Ale wszystko może się zdarzyć. To był dopiero pierwszy krok. Świetny wynik całej drużyny. Byłoby pięknie dowieźć takie pozycje również w wyścigu” - podsumował Fritz.

Pole position na Norisring zdobył Christian Vietoris, 0,039s przed Garym Paffettem. Paul di Resta oraz Pascal Wehrlein zajęli kolejno czwarte i piąte pole. P6 należało do, najlepszego podczas dzisiejszej sesji kwalifikacyjnej reprezentanta BMW - Augusto Farfusa. Na kolejnych polach top 10 uplasowali się: Robert Wickens, Marco Wittmann, Miguel Molina i Martin Tomczyk. Sobotnie kwalifikacje nie okazały się jednak szczęśliwe dla byłych mistrzów - Mattiasa Ekströma, Mikea Rockenfellera oraz Timo Scheidera, którzy uplasowali się kolejno na P21, P22 i P24.

Wyścig

Mercedes zwycięsko zakończył sobotnią rywalizację na Norisring. Niezmiennie od 2003 roku, marka z siedzibą w Stuttgarcie, znajduje się na czele weekendów wyścigowych w Nürnberg. Tym razem kierowcy zmierzyli się z w połowie mokrym i w połowie suchym torem.

Zaraz po starcie wyścigu doszło do kolizji w drugiej części stawki i na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa. Kierowcy mieli problem z utrzymaniem się na torze i gdy tylko wyjechali poza całkowicie suchą linię – wypadali na pobocze. Do kolejnego zderzenia doszło pomiędzy Greenem a di Restą, co wykluczyło zawodnika zespołu HWA AG z dalszej rywalizacji. Obecny lider klasyfikacji nie został jednak ukarany, a cała sytuacja była według sędziów jedynie incydentem wyścigowym. Dalsza część wyścigu rozegrała się w boksach. Na mecie oprócz di Resty nie pojawili się: Goetz, Blomgvist i Martin.

Jako pierwszy metę minął Pascal Wehrlein odnosząc drugie zwycięstwo w swojej karierze w Niemieckich Mistrzostwach Samochodów Turystycznych. Pierwszy raz od początku sezonu nie zobaczyliśmy więc na najwyższym stopniu podium żadnego kierowcy Audi. Czołowa lista Mercedesa była jednak dłuższa, ponieważ za Wehrleinem uplasowali się: Robert Wickens, Gary Paffett oraz Christian Vietoris.

Na początku wyścigu naprawdę trudno było utrzymać samochód na odpowiedniej linii jazdy. Łatwo było popełnić błąd i wyjechać poza idealny tor. Te warunki były denerwujące” - skomentował zwycięzca sobotniego wyścigu. Triumf kierowcy HWA-Mercedes zapewniła odpowiednia strategia zespołu. Niemiec nie zjechał na zmianę opon i dzięki temu wyprzedził wszystkich swoich rywali, bezpiecznie prowadząc przez większość wyścigu.

Lider klasyfikacji generalnej kierowców - Jamie Green, dojechał wprawdzie dopiero na 7. pozycji, za Bruno Spenglrem i Martinem Tomczykiem, ale przez cały dystans utrzymywał dobre tempo, co pozwoliło mu utrzymać się na pierwszej pozycji w tabeli. „Jest w porządku. Trudno jeździ się z takim obciążeniem w aucie, ale nie było źle” - podsumował Green.

P Nr Kierowca Zespół Rezultat
1 94 Pascal Wehrlein HWA AG 46 okr.
2 6 Robert Wickens HWA AG + 0,356
3 2 Gary Paffett ART Grand Prix + 0,742
4 8 Christian Vietoris HWA AG + 1,362
5 7 Bruno Spengler BMW Team MTEK + 2,784
6 77 Martin Tomczyk BMW Team Schnitzer + 4,902
7 53 Jamie Green Audi Sport Team Rosberg + 5,279
8 18 Augusto Farfus BMW Team RBM + 8,572
9 1 Marco Wittmann BMW Team RMG + 8,943
10 12 Daniel Juncadella Mücke Motorsport + 9,262
11 48 Edoardo Mortara Audi Sport Team Abt + 11,482
12 13 António Félix Da Costa BMW Team Schnitzer + 13,318
13 16 Timo Glock BMW Team MTEK + 15,990
14 99 Mike Rockenfeller Audi Sport Team Phoenix + 17,695
14 22 Lucas Auer ART Grand Prix + 17,935
16 10 Timo Scheider Audi Sport Team Phoenix + 20,717
17 5 Mattias Ekström Audi Sport Team Abt Sportsline + 21,469
18 51 Nico Müller Audi Sport Team Rosberg + 25,638
19 27 Adrien Tambay Audi Sport Team Abt + 20,423
20 17 Miguel Molina Audi Sport Team Abt Sportsline + 47,794
NSK 3 Paul di Resta HWA AG
NSK 84 Maximilian Götz Mücke Motorsport
NSK 31 Tom Blomqvist BMW Team RBM
NSK 36 Maxime Martin BMW Team RMG

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze